Podpisz apel w sprawie czystego powietrza w Jarocinie. [LINK TUTAJ]
Kto przyszedł do burmistrza, złożył mu korupcyjną propozycję i o decyzję w jakiej sprawie chodzi?
- Miałem wczoraj (środa - 10 kwietnia) taką nieprzyjemną sytuację. Próba wymuszenia poprzez skorumpowanie mnie i wymuszenia niekorzystnej dla gminy decyzji, na której Jarocin mógłby stracić około 300 tysięcy złotych. Sprawę zgłosiłem na policję i w tej chwili toczy się postępowanie - informuje Adam Pawlicki.
Okazuje się, że chodzi o przedstawiciela jednaj z firm z powiatu jarocińskiego. Burmistrz nie chce jednak zdradzić jakiej, a nawet z jakiej branży.
[o ważnej zmianie organizacji ruchu w centrum Jarocina - czytaj TUTAJ i zobacz MAPĘ objazdów]
- Chodziło o prawo pierwokupu, które ma gmina Jarocin w stosunku do działek w centrum Jarocina. Próbowano wymusić na mnie rezygnację z tego prawa - wyjaśnia Adam Pawlicki.
[dlaczego burmistrz Jarocina nie kandyduje już do Europarlamentu - szczegóły TUTAJ]
- Ja nie zrezygnowałem. Skorzystamy z prawa pierwokupu, sprzedamy te działki i zarobimy na tym minimum 300 tysięcy złotych - liczy burmistrz.
Z jego wyjaśnień wynika, że chodzi o cztery działki na osiedlu Bogusław. - Więcej nie mogę powiedzieć, bo nie wiem, czy nie zaszkodziłoby to śledztwu - zaznacza.
Dokonanie zgłoszenia na policje potwierdza rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie asp. Agnieszka Zaworska. - Wpłynęło zawiadomienie o usiłowaniu popełnienia przestępstwa płatnej protekcji. Czynności są prowadzone. Materiały jutro zostaną przesłane do prokuratury - informuje Zaworska.
[ZOBACZ WIDEO]
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.