- Obiecałem, że będę miał dyżury. Niestety, koronawirus spowodował, że na dwa miesiące zostaliśmy wyłączeni - mówił na konferencji w biurze SLD poseł Wiesław Szczepański.
- Podjęliśmy jednak decyzję, że od 1 czerwca biuro wraca do normalnej pracy, oczywiście - z pełnymi zabezpieczeniami - z użyciem maseczek, zachowaniem odpowiednich odległości. Wiem bowiem, że jest zapotrzebowanie na takie spotkania, że jednak ludzie - również w zakresie tego, co się dzieje - oczekują wsparcia od parlamentarzystów
- przyznał, zapowiadając, że wracają dyżury.
Parlamentarzysta podsumował pół roku pracy w Sejmie. Złożył 75 interpelacji i ponad 40 zapytań poselskich. Miał też ponad 20 wystąpień - połowę podczas epidemii.
Podczas wizyty w biurze SLD w Jarocinie mówił m.in. o zbliżających się wyborach prezydenckich, o konieczności zrekompensowania gminom utraty wpływów z tytułu PIT i CIT oraz o przyznanym wsparciu dla Kół Gospodyń Wiejskich - w tym roku przeznaczono na ten cel w budżecie państwa 40 mln zł.
- Trzeba się zarejestrować i można otrzymać ok. 3 tys. zł na działalność. Rząd planuje, że w tym roku powinno skorzystać z dofinansowania prawie 11,5 tys. KGW, o 25 % więcej niż w ubiegłym roku
- podkreślił Wiesław Szczepański.
Poseł wspomniał też o drugiej ważnej ustawie - zwalczania przemocy w rodzinie.
- Pozwala ona dzisiaj zabierać z domów, wyprowadzać do ośrodków odosobnienia osoby, które znęcają się nad swoimi bliskimi
- powiedział poseł.