Kotlińskiej bibliotece brakuje pieniędzy na uregulowanie faktur za zakup książek oraz zapłacenie bieżących rachunków.
Kotlińskie bibliotekarki na wyposażenie otwartej w maju 2014 roku placówki pozyskały dotacje z ministerstwa kultury. W ramach projektu zdobyły 97.500 zł, a gmina do jego realizacji dołożyła 32.500 zł. Jednym z warunków ministerialnego programu było zwiększanie przez pięć lat księgozbioru. Problem w tym, że placówce brakuje pieniędzy na zakup nowych książek. - Jeżeli tego nie dotrzymany, to będziemy musieli zwrócić te środki w całości. Żeby to podtrzymać, musimy co roku zakupić minimum 1.100 książek - mówiła Beata Skowrońska, radna i bibliotekarka w filii w Sławoszewie. Dowodziła, że biblioteka na zakup książek musi wydać około 50 tys. zł. - Na dzień dzisiejszy jest złożone pismo w Urzędzie Gminy Kotlin o zwiększenie dotacji. Brakuje nam na rachunki około 10 tys. zł - przekonywała Skowrońska.
Przypomniała, że po wybudowaniu nowej siedziby zwiększyła się powierzchnia placówki, a budżet przez ostatnie trzy lata wynosi 200 tys. zł.
Czy wójt przeznaczy dodatkowe środki dla biblioteki? W jakiej wysokości dotacja wystarczyłaby bibliotece? Czytaj w aktualnym wydaniu „Gazety Jarocińskiej”