Śmingus-dyngus to tradycja drugiego dnia świąt wielkanocnych. Czasami jednak zamienia się w chuligański wybryk. Policja ostrzega, że takie zachowanie będzie kończyło się mandatem.
Funkcjonariusze apelują przed lanym poniedziałkiem, aby w kultywowaniu tradycji zachować umiar.
- W drugim dniu świąt często dochodzi do oblewania wodą pod przykrywką świątecznej tradycji. Niestety tego typu żarty to w większości po prostu chuligańskie wybryki. Takich „żartownisiów” policjanci będą karać mandatami bądź kierować sprawy do sądu.
Równie niebezpieczne jest rzucanie workami z wodą w przejeżdżające pojazdy, ponieważ stwarza to realne zagrożenie dla uczestników ruchu - mówi mł. asp. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.
Za takie zachowanie grozi mandat do 500 zł.
Bezkarne nie jest także wlewanie wody do mieszkań, klatek schodowych, samochodów czy też środków komunikacji miejskiej. W tych przypadkach policjanci mogą również ukarać żartownisia mandatem karnym w wysokości do 500 zł.