Zwycięską serię kontynuuje drużyna Jaroty Hotel Jarocin pod wodzą Janusza Niedźwiedzia. W Wągrowcu, w derbach Wielkopolski, pokonała 2:0 Nielbę. Dziewięć punktów w trzech meczach i zero straconych bramek - to bilans spotkań zespołu od czasu kiedy objął go nowy trener.
Sześć lat musieli czekać kibice Jaroty na zwycięstwo swojej drużyny w Wągrowcu. Zespół prowadzony przez Czesława Owczarka nigdy nie wygrał na boisku Nielby. Dopiero ekipa Janusza Niedźwiedzia zdołała odczarować wągrowiecki stadion. Ogółem Jarota grała z Nielbą już czternastokrotnie (dziesięć razy w lidze i po dwa razy w pucharze Polski i w barażach).
Mecz dobrze zaczął się dla Jaroty. Już w 8. minucie Bartłomiej Pawłowski ładnym strzałem pokonał bramkarza Nielby po świetnym podaniu Krzysztofa Czabańskiego z głębi pola.
Jarociniacy kontrolowali grę i choć nie mieli zbyt wielu okazji do zdobycia gola, to dzięki konsekwentnej i uważnej grze w defensywie nie pozwolili również na groźne sytuacje pod własną bramką.
W 80. minucie Karol Danielak wykorzystał błąd gospodarzy w środku boiska i po raz drugi pokonał Jakuba Miszczaka. W końcówce Jarota próbowała pójść jeszcze za ciosem i zdobyć trzeciego gola, ale wynik nie uległ już zmianie.
- To już nie są te same mecze Nielby z Jarotą - słychać było na trybunach. Od pamiętnych spotkań barażowych o wejście do III ligi minęło już sześć lat. Przez kilka lat w pojedynkach tych drużyn trzeszczały kości, sędzia wielokrotnie karał zawodników obu drużyn czerwonymi i żółtymi kartkami. Tym razem pokazał tylko jeden żółty kartonik, który zobaczył Damian Pawlak z Jaroty.
- Trzecia, liga, trzecia liga - Wągrowiec! - skandowała około czterdziestoosobowa grupa kibiców z Jarocina, która dopingowała Jarotę w tym spotkaniu. Wszystko wskazuje na to, że Nielbie będzie bardzo trudno utrzymać się w II lidze. Tylko czy sympatycy Jaroty powinni się z tego cieszyć? W końcu to właśnie mecze z Nielbą wyzwalają wśród nich największe emocje. W końcu najlepszy wróg to swój wróg. Co będzie gdy Nielby w lidze zabraknie?
Nielba Wągrowiec - Jarota Hotel Jarocin 0:2 (0:1)
0:1 - Bartłomiej Pawłowski, po podaniu Krzysztofa Czabańskiego (8.)
0:2 - Karol Danielak (80.)
Nielba: Jakub Miszczuk, Radosław Strzelecki (65. Artur Bartkowiak), Błażej Cyfert, Dawid Tomczak, Krzysztof Wolkiewicz (78. Patryk Sergiel), Adrian Pietrowski, Damian Rysiewski (46. Łukasz Spławski), Maciej Klawiński (62. Błażej Nowak), Jakub Mrozik, Jacek Figaszewski, Łukasz Szczepaniak
Jarota Hotel: Dariusz Brzostowski, Sebastian Kamiński (86. Igor Skowron), Bartosz Kieliba, Piotr Garbarek, Mateusz Śliwa, Michał Grobelny, Krzysztof Czabański (81. Patryk Cierniewski), Karol Danielak, Łukasz Białożyt, Damian Pawlak (61. Adrian Owczarek), Bartłomiej Pawłowski (73. Hubert Nawrocki)
Fot. www.nielba.pl