Mecz Jaroty Jarocin z GKS-em Przodkowo był wyjątkowy nie tylko dlatego, że nasz zespół wygrał pierwszy mecz w sezonie.
W przerwie spotkania przedstawiciele JKS-u zaprosili na środek murawy Tadeusza Owczarskiego, by pogratulować mu 50-lecia pracy jako gospodarz boiska. - Dziękuję za wyróżnienie. Będę pomagał tak długo, jak długo pozwoli mi na to zdrowie - powiedział popularny pan Tadziu.
O tym, co powiedział po otrzymaniu medalu, pucharu i upominków, przeczytasz w najnowszym numerze "Gazety Jarocińskiej".
ZOBACZ TEŻ: Jarota wreszcie odbiła się od dna
To nie było jedyne niecodzienne wydarze, które miało miejsce w sobotnie popołudnie. Tuż przed spotkaniem nastąpiło poświęcenie młodych zawodników Akademii Jaroty przez księdza z miejscowej parafii Św. Marcina.
