- To był nasz najlepszy mecz na wiosnę – mówił po spotkaniu w Ostrowie Janusz Niedźwiedź, trener Jaroty Hotel Jarocin, który ostatnie minuty pojedynku spędził na trybunach. Jego podopieczni przegrywali już 0:2, ale udało im się wrócić do domu z honorem.
Jarota nadal pozostaje bez zwycięstwa w lidze. Po trzech porażkach w trzech pierwszych kolejkach podopieczni Janusza Niedźwiedzia w trzech kolejnych spotkaniach zdobywali po punkcie. Tym razem zremisowali 2:2 z Ostrovią.
Relacja z meczu, opinie trenerów i oceny zawodników we wtorkowym numerze „Gazety Jarocińskiej”.
Ostrovia Ostrów – Jarota Hotel Jarocin 2:2 (1:0)
1:0 – Daniel Kaczmarek (8.)
2:0 – Michał Giecz (49.)
2:1 – Grzegorz Wachowiak – samobójcza (66.)
2:2 – Jakub Czapliński (76.)
Jarota Hotel: Sebastian Kmiecik – Dawid Piróg (58. Jacek Pacyński), Sebastian Kopeć, Piotr Garbarek, Piotr Skokowski – Mikołaj Marciniak, Jędrzej Ludwiczak, Krzysztof Czabański, Jakub Kiełb – Wiktor Płaneta (72. Jakub Czapliński), Hubert Antkowiak