Jarota Jarocin w wyjazdowym meczu 9. kolejki III ligi grupy II pokonała 1:0 wicelidera rozgrywek – Radunię Stężyca.
Jarociniacy przystępowali do niedzielnego pojedynku w Stężycy po porażce przed tygodniem na własnym boisku z Polonią Środa Wielkopolska. Podopieczni Marka Nowickiego tym samym kontynuowali bardzo złą serię meczów bez zwycięstwa.
Jarota w pierwszej połowie rozgrywała bardzo dobry mecz i stworzyła kilka dogodnych sytuacji strzeleckich. W 15. minucie pierwsze groźniejsze uderzenie oddał Mateusz Molewski, ale jego strzał poleciał w środek bramki. Zdecydowanie najgroźniej pod bramką gospodarzy w pierwszej połowie było w 38. minucie, gdy ten sam zawodnik uderzył z okolic 11. metra. Dobrze jednak zachował się obrońca gospodarzy, który zdążył wrócić i wybić piłkę z linii bramkowej. W końcówce lepiej wyglądała Radunia, która częściej przebywała pod bramką Mateusza Filipowiaka. W 41. minucie bramkarz Jaroty został zmuszony do interwencji, z którą sobie poradził bez większych problemów. Podobnie jak chwilę później Daniel Tomaszewski, który skutecznie interweniował, wracając za rywalem.
W drugiej połowa Jarota kontynuowała dobrą grę. Rozpoczęło się od uderzenia z dystansu Molewskiego. Chwilę później ten sam zawodnik trafił w słupek po szybko wyprowadzonej kontrze i podaniu od Daniela Tomaszewskiego. W 75. minucie Jarocie udało się wreszcie sforsować obronę i bramkę gospodarzy. Z rzutu wolnego uderzył Piotr Skokowski. Strzał kapitana JKS-u wylądował tuż pod poprzeczką. W końcówce spotkania Jarota kontrolowała przebieg gry i dowiozła korzystny wynik do ostatniego gwizdka sędziego. Tym samym Jarota przełamała serię siedmiu pojedynków bez wygranej.
Kolejny mecz Jarota rozegra w sobotę, 6 października. W Jarocinie JKS podejmie Gwardię Koszalin. Początek spotkania o 15.30.
Jarota Jarocin: Mateusz Filipowiak – Jakub Czapliński, Igor Skowron, Krzysztof Czabański (60’ Beniamin Wrembel), Piotr Skokowski – Daniel Tomaszewski (82’ Patryk Rzepka), Szymon Komendziński, Jędrzej Ludwiczak, Jakub Nowak, Mateusz Molewski – Mateusz Dunaj
Więcej o spotkaniu w najbliższym numerze Gazety
