Zła seria trwa. Jarota przegrała trzeci, a licząc puchar Polski czwarty kolejny mecz. Tym razem podopieczni Czesława Owczarka nie sprostali naszpikowanej gwiazdami jedenastce Miedzi Legnica i przegrali 0:1.
Jarociniacy zaczęli mecz bardzo spięci. Miedź zaskoczyła Jarotę bardzo wysokim pressingiem. Całkowicie zdominowała grę w środku boiska i szybko, bo już w 6. minucie, po błędzie w defensywie zdobyła bramkę.
W drugiej połowie Jarota zagrała zdecydowanie lepiej. Czesław Owczarek za defensywnych Huberta Nawrockiego i Krzysztofa Czabańskiego wprowadził Macieja Tomkowiaka i Patryka Cierniewskiego. Zwłaszcza ten pierwszy napsuł sporo krwi gospodarzom. Najpierw po jego strzale z woleja z 25 metrów piłka przeleciała minimalnie ponad poprzeczką, a chwilę później, po świetnym, crossowym podaniu Damiana Pawlaka, znalazł się w sytuacji sam na sam z Bledzewskim, ale nieznacznie się pomylił.
Mimo starań Jarocie nie udało się wyrównać. Kontry Miedzi również nie przyniosły rezultatu i mecz zakończył się skromnym zwycięstwem gospodarzy.
Miedź Legnica - Jarota Hotel Jarocin 1:0 (1:0)
1:0 - Jakub Grzegorzewski (6.)
Miedź: Andrzej Bledzewski, Mariusz Zasada, Mateusz Gawlik, Adrian Woźniczka Ż, Kamil Hempel (67. Ben Starosta), Krystian Feciuch, Marcin Nowacki, Marcin Garuch, Jakub Grzegorzewski Ż (82. Mariusz Mowlik Ż), Kamil Zieliński Ż (90. Mateusz Kuzimski), Piotr Madejski (66. Marcin Orłowski)
Jarota Hotel: Dariusz Brzostowski, Mateusz Śliwa, Piotr Garbarek, Igor Skowron Ż (77. Adrian Owczarek), Hubert Oczkowski Ż - Krzysztof Czabański (46. Maciej Tomkowiak Ż), Hubert Nawrocki (46. Patryk Cierniewski), Michał Grobelny Ż - Damian Pawlak (71. Sebastian Kamiński), Krzysztof Bartoszak, Karol Danielak
Fot. Przemysław Szeszuła