Po wygranej w 1/8 finału Okręgowego Pucharu Polski nad Stalą Pleszew 1:0, Jarota Jarocin postanowiła podtrzymać dobrą passę.
Początek meczu JKS-u z Wieryzcą Pelplin był dość wyrównany, ale lekką przewagę wypracowali sobie gospodarze. Cóż z tego, skoro brakowało choćby jednej stuprocentowej sytuacji. Piłka zazwyczaj przelatywała daleko od bramki, a napastnicy jednej, jak i drugiej drużyny nie byli wyróżniającymi się piłkarzami.
Więcej zaczęło się dziać po przerwie. Jarota coraz intensywniej atakowała, szybciej grała piłką i było widać, że jest bardziej kreatywna od gości, którzy momentami robili jedynie tłum na boisku przy ul. Maratońskiej. Na listę strzelców wpisali się Damian Sierant, który wykończył głową celne dośrodkowanie, a wynik na 2:0 ustalił Piotr Skokowski wykorzystując rzut karny. Dobrze spisał się też bramkarz Mateusz Filipowiak, który kilkakrotnie uratował swój zespół przed stratą bramki.
Jarota Jarocin - Wierzyca Pelplin 2:0 (0:0)
1:0 - Damian Sierant (74.)
2:0 - Piotr Skokowski (80.) - z rzutu karnego
Jarota: Mateusz Filipowiak - Jakub Czapliński, Dawid Piróg, Piotr Garbarek, Piotr Skokowski - Gerard Boruń, Krzysztof Matuszak (58. - Damian Sierant), Jakub Nowak, Dominik Pawłowski (83. - Sebastian Maślanka), Dominik Chromiński (90. - Dawid Pędowski) - Mateusz Dunaj (58. - Miłosz Kowalski)