Najlepszy z możliwych prezentów świątecznych zrobił sobie Maciej Paterski.
Jarociński kolarz po rozstaniu się w nie najlepszych stosunkach z klubem CCC Sprandi Polkowice, od końca października szukał nowego pracodawcy. Może odetchnąć z ulgą i w pełni cieszyć się ze zbliżających się świąt, bo właśnie go znalazł.
Zespołem, w barwach którego zobaczymy w 2018 roku Macieja Paterskiego będzie Wibatech Merx 7R. To polski klub, w którym kolarz z Jarocina będzie jeździł razem z kilkoma innymi byłymi zawodnikami CCC Sprandi, a więc Markiem Rutkiewiczem, Grzegorzem Stępniakiem i Sylwestrem Janiszewskim.
Na oficjalnym fanpage'u klubu czytamy:
Maciej Paterski w Wibatech Merx 7R
W nadchodzącym sezonie barwy naszego teamu reprezentować będzie Maciej Paterski, sylwetki sportowej tego kolarza, który w tym sezonie jeździł w CCC Sprandi Polkowice przybliżać sympatykom kolarstwa raczej nie trzeba. Wszyscy wiemy że Maciek potrafi zakręcić korbą. Witamy go z radością w grupie.
Maciej Paterski rywalizował w tym roku m.in. w Tour de Pologne, w którym zajął 6. miejsce w klasyfikacji góskiej oraz 79. w generalnej. Wygrał sierpniowy Puchar Uzdrowisk Karpackich, nie miał sobie równych także w Tour of Małopolska i wyścigu Szlakiem Walk Majora Hubala. Fani kolarstwa mogli obserować także jego jazdę w Giro d'Italia (22. w klasyfikacji punktowej i 44. w górskiej) i Mistrzostwach świata w norweskim Bergen, w których razem z drużyną zajął w jeździe na czas 8. miejsce.
