Jarota Jarocin ukarana walkowerem za mecz z Zawiszą Bydgoszcz!

W ubiegłą sobotę, 11 marca na stadionie przy ulicy Sportowej 6 w Jarocinie miał odbyć się mecz III ligi, gr. 2 pomiędzy Jarotą Jarocin a Zawiszą Bydgoszcz. Spotkanie zostało jednak odwołane z powodu... złego stanu boiska. Przypomnijmy - w weekend przez nasz teren przeszły duże opady śniegu. 

Oryginalnie mecz miał być przełożony na późniejszy termin. Wstępnie mówiło się o środzie 29 marca. Ostatecznie komisja ds. Rozgrywek i Piłkarstwa Profesjonalnego PZPN postanowiła jednak ukarać Jarotę Jarocin walkowerem za brak przygotowania boiska.

Co oznacza walkower w meczu ligowym piłki nożnej? Jak wygląda sytuacja Jaroty Jarocin?

No dobrze, ale co ten konkretny walkower oznacza dla Jaroty? Jest to po prostu kolejna w tym sezonie porażka jarocińskiego zespołu. W związku z walkowerem Jarota za mecz z Zawiszą otrzyma zero punktów, a dodatkowo do jej bilansu bramkowego doliczone zostaną trzy stracone bramki nawet pomimo nie wybiegnięcia na boisko. I jedna i druga informacja oznacza, że walka o utrzymanie w III lidze, gr. 2 stała się dla Jaroty jeszcze cięższa.

Czy Jarota jest jedynym klubem, który otrzymał walkower za sobotnie mecze?

Na razie Jarota Jarocin nie wystosowała żadnego oświadczenia w związku z walkowerem. Wysłaliśmy także zapytanie do Polskiego Związku Piłki Nożnej, gdyż informacje w swoich mediach społecznościowych wydały tylko kluby. Gdy tylko one się pojawią, niezwłocznie zaktualizujemy artykuł.

[AKTUALIZACJA, 18 marca, godz. 00:05]

Jarota Jarocin opublikowała oświadczenie związane z walkowerem w meczu z Zawiszą Bydgoszcz. Poniżej publikujemy jego treść:

Dzisiejsza decyzja przesłana przez Departament Rozgrywek Krajowych PZPN w naszym odczuciu jest skandaliczna. Pragniemy poinformować, że spotkanie pomiędzy Jarotą Jarocin i Zawiszą Bydgoszcz zostało odwołane przez sędziego i delegata zawodów z uwagi na niekorzystne warunki atmosferyczne oraz zalegający śnieg na płycie boiska. Ponadto główny arbiter – Radosław Kasprzyk przed planowanym rozpoczęciem zapewnił, że zawody nie zostaną zweryfikowane jako walkower. Jako Klub nie mieliśmy wpływu na w/w okoliczności i od tej decyzji będziemy odwoływać się po uzyskaniu uzasadnienia ze strony Polskiego Związku Piłki Nożnej.

"W tym miejscu chcielibyśmy wspomnieć, że trener drużyny gości – Pan Piotr Kołc po przyjeździe do Jarocina stwierdził, iż stan murawy boiska nie nadawał się do gry i mógł spodobać niepotrzebne urazy Jego zawodników. Pragniemy także przypomnieć, że nasze spotkanie w Starogardzie Gdańskim w ramach 17. kolejki również zostało odwołane z uwagi na opady śniegu, a Departament Rozgrywek Krajowych PZPN z urzędu nakazał wyznaczyć nowy termin meczu bez zasięgnięcia opinii ze strony naszego Klubu."

Jako Klub zamierzamy skorzystać z pełnej ścieżki odwoławczej. Mamy nadzieję, że wygra futbol i wartości, na których został zbudowany: fair-play i szacunek dla wyniku wywalczonego na boisku.

Co sądzicie o całej sprawie? Byliście tego dnia przy stadionie? Dało się grać w piłkę nożną? Dajcie znać w komentarzach.

Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.