Jarota Jarocin pokonała zespół Sokoła Kleczew 2:0 w meczu 33. kolejki III ligi grupy II. Było to ostatnie spotkanie w tym sezonie w Jarocinie.
Spotkanie rozpoczęło się od groźnego ataku gości. Dobrze jednak interweniował Mateusz Filipowiak. Pierwszą ciekawą okazję dla Jaroty miał Dominik Chromiński, ale jego strzał również obronił bramkarz. W 21. minucie na indywidualną akcję i strzał zza pola karnego zdecydował się Marcin Banaszak. Uderzenie stopera JKS-u było na tyle silne, że „przełamało” dłonie bramkarza rywali i wpadło do siatki. Jarota poszła za ciosem i w 28. minucie było 2:0. Na listę strzelców wpisał się Chromiński, który wykorzystał bierność linii obrony i pokonał w sytuacji sam na sam golkipera gości.
Druga połowa była spokojniejsza. Jarota kontrolowała mecz, a Sokół nie potrafił zagrozić bramce Filipowiaka. W 56. minucie kolejną szansę na gola miał Chromiński. Jego uderzenie końcami palców na korner sparował bramkarz z Kleczewa. W 68. minucie odpowiedź – bardzo nieudana – gości. Strzał poleciał wysoko nad poprzeczką. Chwilę później swoją okazję miał Mikołaj Marcinak, ale piłka wylądowała w bocznej siatce. W 79. minucie dobrą szansę na gola kontraktowego mieli goście. Wyprowadzili szybką kontrę, ale finalizacja akcji pozostawiała bardzo dużo do życzenia. Ostatecznie wynik z pierwszej połowy się nie zmienił.
Ostatni mecz w sezonie Jarota zagra 16 czerwca na wyjeździe z Bałtykiem Gdynia. Pojedynek rozpocznie się o 16.00.
Jarota Jarocin: Mateusz Filipowiak – Jakub Czapliński, Marcin Banaszak, Piotr Garbarek, Dawid Piróg, Jędrzej Ludwiczak – Mateusz Dunaj (69’ Jacek Pacyński), Dawid Kierzek (59’ Mikołaj Marciniak), Jakub Nowak (80’ Krzysztof Matuszak), Damian Sierant (90’ Krystian Wawrzyniak) – Dominik Chromiński
Więcej o pojedynku w najbliższym numerze Gazety
