Kto był rywalem Jaroty?
Lipno Stęszew to jeden z zespołów, który przez cały sezon 2023/2024 znajdował się w czubie Artbud IV Ligi i miał w planach awans na wyższy poziom rozgrywkowy. W ostatni czasie gracze trenera Arkadiusza Kaliszana mieli jednak słabszy okres i zaczęli tracić dystans do liderującej Kotwicy Kórnik. Mimo to oni byli faworytami sobotniego starcia z Jarotą.
Skład Jaroty
Stare piłkarskie porzekadło mówi, że zwycięskiego składu się nie zmienia. Tak też pewnie postąpiłby trener Paweł Kryś, ale musiał dokonać jednej korekty. Była ona konieczna przez pauzę za kartki Piotra Stachowiaka. Grającego jak do tej pory w każdym meczu JKS-u. Defensora w wyjściowej „11” zastąpił powracający po kontuzji głowy Dariusz Walczak.
Przebieg spotkania
Pierwsze pół godziny gry upłynęło raczej pod znakiem badania się obu zespołów. Zakończyło się ono jednak już minutę później. Dobrze piłkę od Patryka Olczyka odzyskali do spółki Mateusz Hałas i Nikodem Roguszczak. Następnie Dawid Idzikowski dobrze podał do Pawła Skórskiego. Ten świetnie wypuścił na wolne pole Miłosza Kowalskiego. Kapitan Jaroty ograł dwóch obrońców gości i uderzył na bramkę. Piotr Zgoła obronił jednak strzał. Podobnie było z dobitką w wykonaniu Kowalskiego, ale już przy trzeciej próbie tym razem w wykonaniu Łukasza Tomczaka bramkarz gości nie miał szans.Siedem minut później Jarota miała kolejną okazję. Mikołaj Kowalski wypatrzył swojego brata Miłosza i zagrał do niego piłkę. Ten wypuścił do sytuacji sam na sam Tomczaka i pomocnik Jaroty pewnie zdobyłby swoją drugą bramkę, jednak w polu karnym faulował go Zgoła. Sędzia nie wahał się i pokazał na „wapno”, a dodatkowo ukarał bramkarza Lipna żółtą kartką. Do piłki podszedł sam poszkodowany i pewnym strzałem po raz drugi umieścił piłkę w siatce.
Jak się okazało był to ostatni gol, który kibice ujrzeli w tym spotkaniu. Goście ze Stęszewa szukali swoich szans na kontaktowe trafienie, ale nie udało im się to. Najbliżej szczęścia byli w 62. minucie, ale świetnie między słupkami spisał się Mikołaj Marciniak. Tym samym Jarota sensacyjnie, choć w pełni zasłużenie, pokonała zdecydowanie wyżej notowanego rywala i powiększyła przewagę nad strefą spadkową do siedmiu punktów.
Jarota Jarocin - Lipno Stęszew 2:0 (2:0)
Bramki:
31’ 1:0 Łukasz Tomczak
38’ 2:0 Łukasz Tomczak (rzut karny)
Składy w spotkaniu Jarota Jarocin - Lipno Stęszew
W naszej relacji wprowadzamy nowość. Poniżej znajduje się tablica taktyczna, na której obie wyjściowe jedenastki są umieszczone w swoim wyjściowym ustawieniu. Aby poznać, który piłkarz kryje się pod poszczególnym numerem - kliknij w numer.
Kiedy kolejny mecz Jaroty?
Kolejne spotkanie Jarota Jarocin rozegra w kolejną niedzielę. Będzie to ostatnie z czterech z rzędu domowych spotkań JKS-u. Rywalami podopiecznych Pawła Krysia będzie zespół Polonii 1912 Leszno. Początek tego spotkania zaplanowano na sobotę, 26 maja na godzinę 16:00.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.