Maja Korasiak to szesnastoletnia zawodniczka Rugby z Jarocina. Od niedawna pojawia się na murawie jako zawodniczka kadry narodowej. Przygodę z tym sportem zaczęła już w podstawówce.
Moja przygoda z Rugy zaczęła się od tego, że w szkole podstawowej graliśmy w jedną z odmian tej dyscypliny - Rugby Tag - Mówi Maja.
Wraz z drużyną zdobyła dwukrotnie tytuł mistrza Polski w swojej kategorii wiekowej, co dało jej możliwość gry w Jarocińskim klubie Sparta. Została tam zauważona przez trenerów. Dostała się też do reprezentacji Polski, gdzie może rozwijać swój talent i poszerzać horyzonty.
ZOBACZ WIDEO
Gdy się o tym dowiedziałam byłam bardzo ucieszona i dumna. Dało mi to dużą motywację do tego, żeby rozwijać się jeszcze bardziej. Wiem, że mogę się dzięki temu wiele nauczyć - komentuje dziewczyna.
Maja jest skromną, zwykłą dziewczyną, która na co dzień uczy się w technikum w Tarcach. Jednak jej życie zmieniło się od kiedy zaczęła trenować. Sama stwierdza, że częściej jest na treningach niż w szkole.Rugby to sport, kory generuje też sporo kontuzji. Wśród nich Maja wymienia między innymi zbite kolana, wybity palec czy złamaną rękę.
Mimo tych wyrzeczeń, problemów, krwi potu i łez dziewczyna daje z siebie wszystko, by zdobyć jak najwięcej.
Nigdy się nie poddawajcie i pamiętajcie, że ciężka praca zawsze popłaca - apeluje do młodych zawodników Rugby.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.