Rood to Goat odwraca losy meczu w trzy minuty
Tym razem kolejkę otworzyły dwa zespoły, które przegrały na inaugurację JLHPN-u. Rood To Goat mierzyło się z Titanes El Carmen Narino. Kolumbijczycy dobrze otworzyli mecz i prowadzili 4:2. Zapomnieli jednak, że mecz nie trwa trzydzieści siedem minut, a czterdzieści i to wykorzystali ich rywale, którzy odwrócili losy spotkania. Szczególnie kontrowersyjna była bramka, która dała Road To Goot remis. Titanes protestowali bowiem, że ich bramkarz był faulowany, jednak sędzia puścił grę i uznał gola. Latynoski temperament dawał o sobie znać i Titanes musieli kończyć mecz w osłabieniu po tym jak czerwoną kartkę obejrzał Daner Favian Delgado. Była to woda na młyn dla Road to Goot, którzy koniec końców strzelili piątego gola i zanikasowali pierwsze punkty w swojej historii.
Fort Boys bronią pozycji lidera
Następnie na parkiet wyszedł drugi z trzech południowoamerykańskich zespołów Real Gajowa, który podejmował liderów po pierwszej kolejce Fort Boys. W pierwszych minutach zapachniało sensacją, bowiem Real wyszedł na prowadzenie. Sędzia jednak nie uznał gola, bowiem dopatrzył się wcześniej faulu na zawodniku Fortu. Lider ruszył więc do ataku. Trzy gole zdobył MVP pierwszej kolejki - Marcel Maćkowiak, w tym jeden z rzutu karnego, który sam w sobie był dość śmieszną sytuacją. Przy pierwszej próbie bramkarz Realu obronił strzał, ale stał wyraźnie poza linią bramkową, wobec czego sędzia nakazał powtórzenie "szóstki" (w tym przypadku rzuty karne są wykonywane z szóstego a nie jedenastego metra). Przy drugiej szansie Maćkowiak już się nie pomylił. Jego wyczyn przebił jednak Tomasz Pilarczyk, który umieścił piłkę w siatce aż pięć razy. Real zdołał strzelić honorową bramkę. Jej autorem był Baron Jurado, jednak to było wszystko na co było stać zespół z Ameryki Południowej i dzięki temu Fort Boys umocnili się na pozycji lidera.
Zacięte pojedynki drużyn z czołówki
W kolejnych dwóch meczach spotkały się drużyny, które wygrały swoje spotkania w pierwszej kolejce. Najpierw obrońca tytułu HIMAN International Team mierzył się z Folrec Witaszyce. Spotkanie było bardzo wyrównane przez całe czterdzieści minut. Dla ekipy z Witaszyce dwa gole zdobył Arkadiusz Poczta. Taką samą ilością trafień odpowiedział w drużynie HIMAN Michał Rzepa. Ostatecznie obrońcy tytułu po raz kolejny odnieśli zwycięstwo. Tym razem na 3:2 gola zdobył Marcin Jujka i tym samym dał trzy punkty zespołowi HIMAN.
Aż osiem goli kibice zobaczyli w kolejnym spotkaniu, w którym La Juanchineta mierzyła się z PSC Futsal Team. Ostatecznie jednak żadna ze stron nie mogła pochwalić się zwycięstwem i spotkanie zakończyło się remisem 4:4, choć mogło potoczyć się w każdą stronę. Tym samym w JLHPN pozostały już tylko dwa zespoły z kompletem zwycięstw.
Mało emocji, ale dużo goli na koniec
Ostatnie trzy spotkania przyniosły bardzo dużą liczbę goli. Łącznie padło ich aż dwadzieścia jeden. Najpierw Rezbir powetował sobie minimalną porażkę sprzed dwóch tygodni i pokonał Królów Parkietu aż 6:2.
Jeszcze wyższym rezultatem zakończyło się spotkanie Active Team Stęgosz z Kocurami, które pierwsza z drużyn wygrała 8:1. Zawodnicy ze Stęgoszy wywalczyli tak imponujący rezultat mimo czerwonej kartki dla Remigiusza Baszyńskiego. Duża zasługa w tym wyniku była w wykonaniu Marka Gościniaka, który pokonał bramkarza rywali aż czterokrotnie.
Na zakończenie drugiej kolejki Mag-bull Hooligans Team gładko pokonał Black Stallions 4:0. Co ciekawe, była to pierwsza w tym sezonie JLHPN sytuacja, w której choć jeden zespół zachował czyste konto.
Wyniki 2. kolejki Jarocińskiej Ligi Halowej Piłki Nożnej
Rood To Goat - Titanes El Carmen Narino 5:4
Bramki: Franciszek Figaj x 2, Kacper Kiszel x 2, Patryk Frąckowiak (Rood) - Javier Nanez x 2, Duvan Dario Cuevas, Daner Favian Delgado (Titanes)
Real Gajowa - Fort Boys Team 1:8
Bramki: Baron Luispuerta Jurado (Real) - Marcel Maćkowiak x 3, Tomasz Pilarczyk x 5 (Fort)
HIMAN International Team - Folrec Witaszyce 3:2
Bramki: Michał Rzepa x 2, Marcin Jujka (HIMAN) - Arkadiusz Poczta x 2 (Folrec)
PSC Futsal Team - La Juanchineta 4:4
Bramki: Krystian Wawrzyniak x 2, Bartosz Pacanowski, Krzysztof Gładczak (PSC) - Isidro Hidalgo, Dimas Ramos, Braian Riera, Samuel Berrio (La Juanchineta)
Rezbir - Królowie Parkietu 6:2
Bramki: Dariusz Adamski, Damian Janiszewski, Jarosław Janikowski, Dawid Pera, Jakub Wolski, Mateusz Mazurkiewicz (Rezbir) - Kuba Bartkowiak, Filip Tomaszewski (Królowie)
Active Team Stęgosz - Kocury 8:1
Bramki: Marcin Robak, Tomasz Szopny, Mateusz Cyrulewski, Kacper Hetmańczyk, Marek Gościniak x 4 (Active) - Adrian Grześkowiak (Kocury)
Black Stallions - Mag-bull Hooligans Team 0:4
Bramki: Emil Jędrzejak, Jakub Wasilewski, Adam Jędrzejak, Ksawery Nowak (Mag-bull)
Tabela JLHPN po 2. kolejkach
| Miejsce | Nazwa drużyny | Punkty | Bramki |
| 1. | Fort Boys Team | 6 | 15:4 (+ 11) |
| 2. | HIMAN International Team | 6 | 9:4 (+ 5) |
| 3. | La Juanchineta | 4 | 7:6 (+ 1) |
| = | PSC Futsal Team | 4 | 7:6 (+ 1) |
| 5. | Rezbir | 3 | 8:5 (+ 3) |
| 6. | Active Team Stęgosz | 3 | 10:7 (+ 3) |
| 7. | Mag-bull Hooligans Team | 3 | 6:3 (+ 3) |
| 8. | Folrec Witaszyce | 3 | 6:4 (+ 2) |
| 9. | Rood to Goat | 3 | 8:11 (- 3) |
| 10. | Królowie Parkietu | 3 | 8:9 (- 1) |
| 11. | Black Stallions | 1 | 2:6 (- 4) |
| 12. | Real Gajowa | 1 | 3:10 (- 7) |
| 13. | Titanes El Carmen Narino | 0 | 5:9 (- 4) |
| 14. | Kocury | 0 | 4:14 (- 10) |
TOP 5 najlepszy strzelców po dwóch kolejkach ligi
1.Tomasz Pilarczyk (Fort Boys Team) - 6 goli
2.Marcel Maćkowiak (Fort Boys Team) - 4 gole
= Marek Gościniak (Active Team Stęgosz) - 4 gole
4.Norbert Tokarz (Królowie Parkietu) - 3 gole
= Jakub Szymanek (Fort Boys Team) - 3 gole
Kiedy następna kolejka Jarocińskiej Ligi Halowej Piłki Nożnej?
Kolejny weekend będzie obfitować w aż dwie kolejki Jarocińskiej Ligi Halowej Piłki Nożnej. Zawodnicy spotkają się dwa dni z rzędu - 12 i 13 grudnia. W kolejce trzeciej najciekawiej zapowiada się spotkanie Active Team Stęgosz z Rezbirem (godz. 19:15). Dzień później czwartą serię gier otworzą aktualny lider i obecny mistrz JLHPN, a przy okazji, jak na razie, dwie niepokonane drużyny: Fort Boys Team i HIMAN International Team (godz. 16:45). Zapowiada się więc prawdziwie futsalowy weekend.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.