W środę 15 września rozegrana została kolejna runda piłkarskiego Pucharu Polski na szczeblu okręgowym. W 1/32 powiat jarociński reprezentowały trzy zespoły występujące w rozgrywkach klasy okręgowej - GKS Jaraczewo, GKS Żerków i LZS Cielcza. Wszystkie rozgrywały swoje mecze na boiskach przeciwników i czekały je dalekie, prawie lub ponad stukilometrowe wyjazdy!
- Naprawdę nie wiem, czy jest sens brać udział w rozgrywkach Pucharu Polski, skoro już na tak wczesnym etapie trzeba pokonywać spore odległości, by rozegrać spotkanie. Mecze są rozgrywane w środku tygodnia, a przecież biorą w tych rozgrywkach drużyny amatorskie. Większość zawodników pracuje. Aby dojechać na mecz, który rozgrywany jest o godzinie 17.00 w miejscowości oddalonej o prawie sto kilometrów, trzeba wyjechać przynajmniej o 14.00. Zawodnicy muszą się zwalniać ze szkół, z pracy albo brać wolne - narzekał Tomasz Szymkowiak, trener GKS-u Żerków, który po raz drugi musiał pokonać stukilometrową trasę, by zagrać mecz pucharowy.
Pomimo trudów podróży zespół z Żerkowa po raz kolejny zdołał wygrać pucharowy pojedynek i awansować do kolejnej rundy. Tym razem Żerkowianie pokonali 2:1 w Kraszewicach z miejscową Masovię. Gole dające awans podopiecznym Tomasza Szymkowiaka zdobyli Piotr Dolata oraz Adam Gabryszak. W ćwierćfinale piłkarzy GKS-u czeka kolejny mecz wyjazdowy. Na szczęście tym razem nie będzie on zbyt odległy, gdyż rywalem "żółto - czerwonych" będzie A-klasowa Prosna Chocz, która niespodziewanie w rzutach karnych wyelimoinowała Barycz Janków Przygodzki.
Do kolejnej rundy awansował także GKS Jaraczewo. Podopieczni Kamila Stefaniaka tradycyjnie dobrze spisują się w rozgrywkach pucharowych. Tym razem, po wyeliminowaniu w poprzedniej rundzie w rzutach karnych rezerw Jaroty, piłkarze z Jaraczewa udali sie na mecz do Koźminka. GKS pokonał miejscowych Zielonych 1:0. Zwycięskiego gola zdobył efektownym strzałem z dystansu Sebastian Wach. W ćwierćfinale na mecz pucharowy do Jaraczewa przyjedzie GKS Rychtal (pokonał 4:1 Szczyt w Szczytnikach).
Z dalszych rozgrywek odpadł natomiast LZS Cielcza. Podopieczni Łukasza Kaczałki musieli najwcześniej wyjechać na mecz pucharowy, bowiem mieli do pokonania prawie 120 kilometrów! Rywalem zespołu z Cielczy była bowiem Zawisza Łęka Opatowska. Przeciwnik okazał się zbyt silny i wyeliminował "Czelsi", wygrywając 2:0.
Spotkania ćwierćfinałowe Prosna Chocz - GKS Żerków i GKS Jaraczewo - GKS Rychtal powinny zostać rozegrane za dwa tygodnie, w środę 29 września.
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.