reklama

Derby bez większych emocji z bramką w końcówce

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportJarota Jarocin ma za sobą kolejne w tym sezonie derby. W starciu z Pogonią Nowe Skalmierzyce po meczu bez większych emocji padł wynik 0:1.
Reklama lokalna
reklama

Kto był rywalem Jaroty?

Pogoń Nowe Skalmierzyce - po trzynastu kolejkach III ligi, gr. 2 piętnasty zespół w tabeli tych rozgrywek. Podopieczni Łukasza Bandosza w dotychczasowych spotkaniach zgromadzili trzynaście punktów, na które złożyły się cztery zwycięstwa, jeden remis oraz osiem porażek. W porównaniu z zeszłym sezonem w drużynie z Nowych Skalmierzyc nastąpił spory regres. Tamte rozgrywki Pogoń zakończyła na piątym miejscu ze stratą dwóch punktów do podium.

Skład Jaroty

W porównaniu do meczu z Błękitnymi Stargard trener Piotr Garbarek zdecydował się na dwie zmiany. Do składu wrócił Krzysztof Bartoszak, który zastąpił na placu gry Mikołaja Jankowskiego. W kadrze meczowej zabrakło także Piotra Skokowskiego. Kapitana Jaroty na boisku zastąpił Marcin Konopka.

Najważniejsze wydarzenia I połowy

9’ Długie podanie w pole karne Jaroty. Sebastian Lorek wychodzi z bramki, ale interweniuje niepewnie. Piłkarz Pogoni oddaje strzał, który w ostatniej chwili blokuje Marcin Maćkowiak.

14’ Rzut wolny dla Jaroty po faulu na Krzysztofie Bartoszaku. Krótkie rozegranie przez Sebastiana Kamińskiego kończy się strzałem napastnika Jaroty, który jednak jest zablokowany i przez to niecelny.

35’ Niezła akcja Piotra Stachowiaka i Michała Grobelnego po prawej stronie. Pomocnik Jaroty jest faulowany, aczkolwiek z rzutu wolnego po tym faulu Jarocie niewiele udaje się wskórać.

37’ Kolejny rzut wolny dla Jaroty. Dośrodkowanie Kamińskiego wyłapuje bramkarz Pogoni. Wychodzi z tego kontra gości, która kończy się jednak niecelnym strzałem Kamila Zadki.

45’ + 2 Ostatnia słowo przed przerwą należy do Jaroty. Akcja po prawej stronie boiska kończy się uderzeniem Sebastiana Kamińskiego, ale uderzenie jest minimalnie niecelne i do przerwy w Jarocinie mamy bezbramkowy remis.

Najważniejsze wydarzenia II połowy

56’ Błąd Marcina Konopki w rozegraniu i Pogoń wychodzi z kontrą. Dobrze odbiera piłkę Dawid Idzikowski, jednak futbolówka ląduje pod nogami jednego z graczy gości. Strzela on jednak bardzo niecelnie

76’ Akcja Jaroty po prawej stronie boiska. Michał Marszałkiewicz schodzi do środka i podaje do Sebastiana Kamińskiego, jednak ten uderzył niecelnie.

88’ GOOOOL Rzut wolny dla Pogoni. Gracze gości wykorzystują fakt, że otwarta jest cała prawa strona Jaroty, skąd następuje wrzutka. Pierwsze uderzenie trafia w poprzeczkę. Piłka jednak wraca na boisko i z bliskiej odległości pakuje ją do siatki Kamil Zadka.

90’ + 5 Koniec spotkania. Pogoń Nowe Skalmierzyce pokonuje Jarotę Jarocin w derbach 0:1.

 Jarota Jarocin - Pogoń Nowe Skalmierzyce 0:1 (0:0)

Bramka:

88’ 0:1 Kamil Zadka

Jarota: Sebastian Lorek - Piotr Stachowiak, Dawid Idzikowski, Marcin Maćkowiak, Szymon Komendziński (Ż) - Michał Grobelny, Michał Marszałkiewicz - Marcin Konopka (64’ - Mikołaj Jankowski), Kaito Imai (75’ - Dominik Konopacki), Sebastian Kamiński - Krzysztof Bartoszak (kapitan) (87’ - Emil Jędraszak)

Trener: Piotr Garbarek

Pogoń: Łukasz Borwik - Kacper Pinkowski, Jakub Pawlik, Piotr Józefiak - Filip Szewczyk, Marcin Lis (kapitan), Daniel Kaczmarek (74’ - Łukasz Grabowski), Krystian Szczepaniak, Kamil Zadka - Kacper Majerz (Ż), Adam Majewski (Ż)

Trener: Łukasz Bandosz

Najważniejsze statystyki spotkania

Strzały: 3 - 11

Strzały celne: 0 - 4

Rzuty rożne: 3 - 5

Rzuty wolne: 18 - 20

Faule: 15 - 16

Spalone: 3 - 1

Żółte kartki: 1 - 2

Najważniejsze wnioski po spotkaniu

Plusy:

+ Nieźle funkcjonująca lewa strona - Jarota prowadziła dużo ataków po lewej stronie, ale jednak nie potrafiła ich wykorzystać.

Minusy:

- Kolejne przegrane spotkanie na własnym stadionie.

- Brak strzałów i strzałów celnych - w całym spotkaniu Jarota oddała trzy strzały na bramkę rywali, w tym zero celnych. Z taką skutecznością nie da się wygrywać spotkań.

- Skupianie ciężaru gry po jednej stronie boiska - owszem lewa strona Jaroty funkcjonowała bardzo dobrze, ale przez to, że duża część akcji szła właśnie tą stroną, to piłkarze grający po prawej stronie nie mieli często okazji do wykazania się.

- Brak koncentracji do końca - podopieczni trenera Garbarka nie wpadli nawet na pomysł, by chociaż jeden z nich pozostał po prawej strony w momencie, w którym poszło tam podanie otwierające akcję bramkową.

Oceny piłkarzy Jaroty za mecz z Pogonią Nowe Skalmierzyce

Sebastian Lorek 5

Niezły mecz poza jedną akcją z dziewiątej minuty, kiedy to po jego błędzie mogła paść bramka na 0:1. Oczywiście mógł się lepiej zachować przy sytuacji, w której gol padł rzeczywiście, ale czasu nie cofniemy.

Piotr Stachowiak 4,5

W defensywie nieźle, w ofensywie nie miał szansy na aż tak duże zaprezentowanie swoich umiejętności, bowiem większość akcja szła po drugiej stronie boiska, przez co nie miał zbyt często piłki przy nodze na połowie rywala.

Dawid Idzikowski, Marcin Maćkowiak - obaj 5,5

Dobry mecz pary stoperów. Nie popełnili żadnych większych błędów, a często nawet ratowali zespół przed utratą bramki.

Szymon Komendziński 5

Drugi raz w tym sezonie zagrał na lewej obronie i drugi raz naprawdę dobrze zastąpił Piotra Skokowskiego. Nieźle współpracował z ofensywnymi piłkarzami na tej stronie, dobrze grał w defensywie. Na minus niepotrzebna żółta kartka.

Michał Grobelny 6

Najlepszy dziś na boisku. Wykonywał mrówczą pracę w środkowej strefie i bardzo dobrze rozgrywał piłkę. Często schodził także do boków i tam również pracował, by koledzy mogli kreować kolejne szanse.

Michał Marszałkiewicz 5

Podobnie jak Grobelny zagrał naprawdę dobre zawody w środku pola. Był jednak nieco mniej widoczny od swojego bardziej doświadczonego kolegi i stąd niższa ocena.

Marcin Konopka 4

Kiepski mecz w jego wykonaniu. Niestety niezależnie od tego, w którym miejscu w ofensywnej trójce grał, nie wyróżniał się niczym specjalnym.

Kaito Imai 5

Widać było, że piłka go szuka, ale co z tego skoro nie potrafił tego wykorzystać, czy to poprzez strzały, czy też podania, które mogłyby zamienić się w asysty. Wniosek: Im więcej meczów będzie grał, tym lepszy tylko może być.

Sebastian Kamiński 4,5

Niby oddał dwa strzały, ale co z tego skoro były one niecelne. Wrzutki z wolnych czy rożnych dziś także nie były aż takie dokładne i przez to cała gra wyglądała mocno średnio.

Krzysztof Bartoszak 4,5

Trudno ocenić napastnika, jeśli nie ma on sytuacji strzeleckich, a tak dziś było w przypadku Bartoszaka.

Mikołaj Jankowski 4

Wszedł za Marcina Konopkę, ale nie poprawił znacząco jakości gry zespołu.

Dominik Konopacki, Emil Jędraszak - grali za krótko, żeby ich ocenić.

Powiedzieli po meczu

Piotr Garbarek - trener Jaroty Jarocin

Wydarzenia, które obserwowaliśmy dziś na boisku, to były typowe derby. Bardzo brzydki mecz z jednej i z drugiej strony. Praktycznie ani jednej sytuacji nie miały oba zespoły. Przypadkowa bramka, która łącznie z gapiostwem mojej drużyny sprawiła, że przegrywamy mecz derbowy 1:0. W pierwszej połowie nasz zawodnik grający na pozycji numer „10” gra równie wysoko co nasz napastnik i przez to mamy problemy w środku pola. W drugiej części gry wyglądało to nieco lepiej, ale tak naprawdę potrafiliśmy grać tylko do szesnastego metra, a dalej nie mogliśmy się już przedrzeć. Teraz jedziemy do Swarzędza, ale o tym meczu będziemy myśleć dopiero po tym, jak pójdziemy na groby.

Michał Grobelny - pomocnik Jaroty Jarocin

Typowy mecz derbowy. Nie chcę używać słów, że mecz walki, bo to oklepane stwierdzenie, ale było to spotkanie bez wielu sytuacji i z dużą kumulacją zdarzeń w środku pola. Niestety Pogoń wykorzystała nasz błąd w końcówce i to oni mogą się cieszyć z kompletu punktów. W nas jest teraz złość sportowa. Zostały trzy kolejki do końca i musimy zapunktować maksymalnie na tyle, na ile będzie się dało.

Łukasz Bandosz - trener Pogoni Nowe Skalmierzyce

Nie było to porywające spotkanie i ciężko się je oglądało. Nas cieszą zdobyte trzy punkty i pierwszy mecz w tej rundzie zagrany na zero z tyłu. W pierwszej połowie mieliśmy więcej sytuacji i mogliśmy prowadzić już wtedy. W drugiej części gry miałem wrażenie, że jak będzie 0:0, to nikt nie będzie miał do siebie żalu ani pretensji.

Marcin Lis - kapitan Pogoni Nowe Skalmierzyce

Moim zdaniem z przebiegu całego meczu nieco przeważaliśmy. Być może nie było w tym spotkaniu zbyt wiele piłki, ale wpływ na to miała murawa oraz nasze założenia taktyczne. Chcieliśmy zagrać na zero z tyłu. Wiedzieliśmy też, że jakaś sytuacja się nadarzy. Tak się stało no i wywozimy dziś z Jarocina trzy punkty. Dzisiaj się cieszymy, bo ostatnie tygodnie nie były dla nas miłe no i mamy nadzieję, że uda nam się jeszcze zdobyć jakieś punkty w ostatnich trzech kolejkach.

Kiedy następny mecz Jaroty?

Kolejne spotkanie z udziałem Jaroty Jarocin to kolejne derby. Tym razem podopieczni Piotra Garbarka udadzą się na wyjazd do Swarzędza, gdzie zagrają z Unią. Początek spotkania w sobotę 5 listopada o godzinie 13:00.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama