Boisko piłkarskie w Witaszycach, po długim remoncie, zostało ponownie oficjalnie otwarte! Dokonali tego przedstawiciele władz samorządowych, duszpasterz, członkowie zarządu Witaszyckiego Klubu Sportowego.
Poświęcenia obiektu dokonał ks. Piotr Nowak, administrator parafii w Witaszycach. Przemawiał także burmistrz Miasta i Gminy Jarocin Adam Pawlicki. Po uroczystym przecięciu wstęgi, kibice mogli skorzystać z bufetu, w którym serwowano kiełbaski z grilla, posłuchać muzyki, którą proponował Paweł Zawieja z zespołu Two Boys, a także obserwować spotkanie 18 kolejki A klasy, pomiędzy WKS-em Witaszyce i Czarnymi Dobrzyca.
Uroczysty nastrój niezbyt dobrze wpłynął na postawę zespołu z Witaszyc, który po serii trzech zwycięstw z rzędu, tym razem niespodziewanie, ale zasłużenie, uległ 0:1 Czarnym Dobrzyca. Zwycięskiego gola dla gości zdobył w 56. minucie Arkadiusz Prusak. WKS miał kilka okazji do zmiany rezultatu, a najlepszą z nich zaprzepaścił jeszcze w pierwszej połowie Filip Taczała, który uderzał w poprzeczkę. Gwoli prawdy Czarni mieli jeszcze lepsze okazje do zdobycia kolejnych goli, ale kilka razy dobrze spisał się w bramce WKS-u Jakub Jacek.
Niedziela nie była zbyt udanym dniem także dla innych drużyn piłkarskich z powiatu jarocińskiego. Występujący w klasie okręgowej GKS Żerków został rozbity aż 7:1 w Mroczeniu przez miejscowego Orła. Honorowego gola dla podopiecznych Mirosława Czajki zdobył Przemysław Kujawa.
Grom Golina przegrał w Błaszkach ze Szczytem Szczytniki 1:2, mimo iż prowadził po golu Jakuba Nowickiego.
Jedynie LZS Cielcza zdołał pokonać w Ostrowie Wlkp. miejscowy OKS 4:3. Gole dla podopiecznych Aleksandra Matuszewskiego zdobyli: Mateusz Zięciak - dwa, Kamil Filipiak i Daniel Wrzalik.