Jan Czaja, rolnik z Rzuchowej uważa, że ludzie nie do końca rozumieją, czym jest żywność ekologiczna, mylą zdrową żywność z ekologiczną, a to jest zupełnie coś innego. Pierwszą grupę produktów nie obowiązują żadne restrykcje i każda sieć sklepów może ją wprowadzić na półki.
- Nasze produkty kupują także ludzie chorzy, którzy muszą mieć pewność, że w nie ma w niej absolutnie żadnej chemii. My tę gwarancję dajemy - opowiada Jan Czaja.
Grupa dwudziestu rolników z województwa małopolskiego postanowiła założyć zrzeszenie i pod jego zwierzchnictwem sprzedawać swoje płody.
Projekt realizowany jest pod marką „Od rolnika” i w formie tzw. „Paczki od rolnika”. Polega na tym, że wszyscy producenci prowadzą sprzedaż bezpośrednią, a stowarzyszenie „Grupa Od Rolnika” pełni funkcję koordynatora, zajmując się równocześnie rozwojem projektu i promocją idei sprzedaży bezpośredniej.
Przeczytaj więcej i obejrzyj galerię ZDJĘĆ na www.wiescirolnicze.pl