Prof. Zenon Ciesielski zmarł w październiku, cztery dni przed 94. urodzinami. Był ojcem gdańskiej skandynawistyki i nie ma w tym określeniu żadnej przesady. Z urodzenia Wielkopolanin, obywatel Jarocina, skończył polonistykę na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu. Niemal całe dorosłe życie związał z Gdańskiem.
Promotor licznych karier naukowych, człowiek "Solidarności" w czasach PRL, patriota z sercem otwartym na świat. Zenon Ciesielski, rocznik 1931, był przedstawicielem pokolenia inteligencji, które z dzieciństwa dobrze pamiętało międzywojenną Polskę, ale dorastało już w okresie okupacji hitlerowskiej, by po II wojnie światowej uczestniczyć w odbudowie kraju.
Trudne lata młodości i liceum w Jarocinie
Jako 13-latek pracował przymusowo w gospodarstwie rolnym niemieckich gospodarzy pod Jarocinem - do czasu nadejścia wojsk sowieckich w lutym 1945 roku. Lata powojenne to przede wszystkim matura w Jarocinie, studia na polonistyce w Poznaniu. Tam Zenon Ciesielski poznał swoją późniejszą żonę, Teresę Marecką. Oboje byli dziećmi przedwojennych wojskowych. Ojciec Teresy - Andrzej - był pułkownikiem dyplomowanym artylerii i przed wybuchem wojny attache ambasady RP w Sztokholmie. Potem należał do bliskich współpracowników gen. Władysławem Sikorskiego, z którym zginął w katastrofie gibraltarskiej, w lipcu 1943 roku. Relacje rodzinne miały istotne znaczenie dla powojennych losów Zenona i Teresy Ciesielskich.Do Gdańska przeprowadzili się w 1956 roku. Decydującą rolę odegrał tutaj brat Teresy, Jacek Marecki, który był profesorem na Politechnice Gdańskiej. Sprowadził Ciesielskich, Zenon jako polonista otrzymał pracę w Bibliotece Głównej PG. W latach 1961-1969 Zenon Ciesielski był asystentem w Katedrze Historii Literatury Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Gdańsku. W 1967 roku doktoryzował się na UAM w Poznaniu. W roku 1970 WSP stała się jedną z uczelni, na bazie których powstał Uniwersytet Gdański. Dla Zenona Ciesielskiego wiązało się to z propozycją, by zorganizował Zakład Języków i Kultury Krajów Skandynawskich na Wydziale Humanistycznym UG. Pomogło tutaj zainteresowanie Szwecją, które trwało w rodzinie od czasów służby dyplomatycznej śp. Andrzeja Mareckiego w Sztokholmie.
Zenon Ciesielski kierownikiem zakładu był od października 1972 do 1981 roku, kiedy to został odwołany - jako człowiek “Solidarności”. Następnie - już po stanie wojennym - w roku 1983 stanął na czele Katedry Skandynawistyki UG, którą kierował do roku 1990. W latach 1973-1976 był także organizatorem i kierownikiem Podyplomowego Studium Wiedzy o Skandynawii.
Habilitował się w roku 1984, od 1990 był profesorem tytularnym, a od 1993 - profesorem zwyczajnym. Od 2005 roku pracował w Szkole Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie.
Zenon Ciesielski był autorem setek publikacji naukowych. Za swoje opus magnum uważał dwutomową monografię “Dzieje kultury skandynawskiej”, którą dokończył już jako emeryt (2017). Był też redaktorem “Słownika pisarzy skandynawskich” (Warszawa 1991), w roku 2019 wydał wspomnieniowy tom “Zapisane w pamięci, czyli meandry mojego życia. Autobiografia”.
Doktor honoris causa uniwersytetu w Umea w Szwecji
Zenon Ciesielski w 1988 roku otrzymał tytuł doktora honoris causa uniwersytetu w Umea w Szwecji. Został odznaczony m.in.: Złotym Krzyżem Zasługi (1980), Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski (1995), Medalem Komisji Edukacji Narodowej (1992), Krzyżem Rycerskim Orderu Gwiazdy Polarnej, nadanym przez Króla Szwecji Karola XVI Gustawa (1984), Medalem UG (1988), medalem wojewody pomorskiego „Sint sua praemia laudi” (2001), odznaką „Za zasługi dla Gdańska” (1979). W 1973 roku otrzymał Nagrodę Przewodniczącego Wojewódzkiej Rady Narodowej w dziedzinie upowszechniania kultury i nauki, w 1996 uhonorowany Nagrodą Naukową Miasta Gdańska im. Jana Heweliusza, w 2018 Pomorską Nagrodą Literacką za całokształt twórczości.Został zapamiętany jako dobry człowiek, patriota z sercem otwartym na świat. Wiele osób zawdzięcza prof. Zenonowi Ciesielskiemu patronat i wsparcie w karierze naukowej. Dochował się piątki dzieci - córek Anny (ur. 1959), Agnieszki (ur. 1961) i Elżbiety (ur. 1963) oraz synów Piotra (ur. 1970) i Pawła (ur. 1973).
Autorem wspomnienia jest Roman Daszczyński, pierwotny tekst ukazał się na portalu gdansk.pl.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.