reklama
reklama

Nie żyje Helena Ciapała. Była pielęgniarką, pracowała między innymi w jarocińskim szpitalu [AKTUALIZACJA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Nie żyje Helena Ciapała. Była pielęgniarką, pracowała między innymi w jarocińskim szpitalu [AKTUALIZACJA] - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Odeszli Zmarła Helena Ciapała. Była pielęgniarką, pracowała między innymi w jarocińskim szpitalu.
reklama

W wieku 58 lat zmarła pielęgniarka Helena Ciapała. Pracowała między innymi w jarocińskim szpitalu.   

Helena Ciapała szefową Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w jarocińskim szpitalu

Helena Ciapała urodziła się 31 maja 1965 r. w Koszalinie. W latach 80-tych pracowała w Zakładzie Opieki Zdrowotnej w Białogardzie, a następnie w Szpitalu Wojewódzkim w Koszalinie.

W 1992 r. ukończyła studia na Akademii Medycznej w Poznaniu, uzyskując tytuł magistra pielęgniarstwa.

W szpitalu w Jarocinie - ówczesnym Zespole Zakładów Opieki Zdrowotnej - zatrudniona była od 11 kwietnia 1994 r. do 31 marca 2003 r. Najpierw jako pielęgniarka oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii, potem zastępca pielęgniarki oddziałowej (od 1 marca 1997 r. do 31 marca 1998 r.), a od 1 kwietnia 1998 r. pielęgniarka oddziałowa oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii.

Pielęgniarki i położne z jarocińskiego szpitala bardzo ciepło wspominają Helenę Ciapałę głównie, jako szefową ich związku zawodowego. Przewodniczącą Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych została w 1999 r. Pełniła funkcję do 2003 r. 

Tak o tym fakcie pisała wówczas Gazety Jarocińska:

„Powstał zarząd zakładowy Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych jarocińskiego ZZOZ-u. Pierwsze, założycielskie zebranie związku odbyło się 29 czerwca. W wyniku głosowania przewodniczącą związku powstałego przy jarocińskim ZZOZ-ie została wybrana Helena Ciapała. Jej zastępcami zostali: Aleksandra Smolarek i Sławomir Zieliński (obecny przewodniczący Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w szpitalu - przyp. red.). Sekretarzami wybrano Krystynę Matelską i Irenę Sobczak, a skarbnikiem Ewę Wojtczak. Zarząd tworzy czternaście osób. Do związku zawodowego zapisały się 143 osoby.”

Życie Heleny Ciapały związane ze służbą zdrowia

Po zakończeniu współpracy z jarocińskim szpitalem pracowała i prowadziła specjalistyczną poradnię laryngologiczną przy ulicy Hallera w Jarocinie.

Przez jakiś czas pracowała też w Oddziale Narodowego Funduszu Zdrowia w Poznaniu. Od grudnia 2018 r. do lutego 2021 r. była Koordynatorem Medycznym w Domu Seniora Fundacji Zakłady Kórnickie w Jarosławcu k. Środy Wielkopolskiej.

W 2002 roku Helena Ciapała kandydowała do Rady Miejskiej w Jarocinie z ramienia Unii Wielkopolan. Tak wtedy przedstawiała swoją kandydaturę:

„Mam 37 lat,  pracuję jako pielęgniarka w szpitalu w Jarocinie, interesuję się literaturą. W radzie chciałaby się zająć problematyką opieki zdrowotnej”

Najpierw ceremonia żałobna, trzy dni później pogrzeb Heleny Ciapały

Ceremonia żałobna po śmierci Heleny Ciapały odbędzie się  w sobotę - 24 lutego, o godzinie 12.00 w kaplicy przy Cmentarzu Komunalnym w Jarocinie. 

Pogrzeb będzie miał miejsce trzy dni później, we wtorek - 27 lutego, o godzinie 12.00 na Cmentarzu Komunalnym w Białogardzie.

Rodzina zmarłej - zgodnie z jej wolą - prosi uczestników ceremonii, aby zamiast kwiatów, wesprzeć Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Radlinie.  

[AKTUALIZACJA, poniedziełek - 26 lutego]

Na profilu Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Radlinie w mediach społecznościowych opublkikowany został post nastepującej treści:

"Niektórzy przez całe swoje życie nie pomogą żadnemu zwierzęciu , Ona uczyniła to po śmierci. Helena adoptowała od nas sunię Dorcię, która jak się okazało chorowała na padaczkę ale pomimo własnej choroby zajmowała się nią do samego końca. Jej wolą było aby obecni na ostatnim pożegnaniu zamiast kwiatów wsparli nasze radlińskie Schronisko. Na cmentarzu zebrano i przekazano nam 2.121zł. Rodzinie jeszcze raz składamy wyrazy współczucia a darczyńcom dziękujemy za pomoc. W tym momencie nasuwa się refleksja zapisana na jednej z tabliczek  na schroniskowym wybiegu:
INDIAŃSKA LEGENDA GŁOSI: KIEDY CZŁOWIEK UMIERA,  ŻEBY DOSTAĆ SIĘ DO NIEBA,  MUSI PRZEJŚĆ PRZEZ DROGĘ. NA POCZĄTKU TEJ DROGI CZEKA ZWIERZĘ, KTÓRE CZŁOWIEK URATOWAŁ PODCZAS SWOJEGO ŻYCIA. TO ZWIERZĘ DECYDUJE, KTO PRZEJDZIE TĘ DROGĘ... A KTO ZOSTANIE Z NIEJ ZAWRÓCONY."

 

Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama