Na wycieczkę do Paryża i bajkowego centrum rozrywki Disneyland wyjechali w nagrodę członkowie Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży.
Wyjazd zintegrował wielu uczniów z różnych miejscowości - młodzież z Kurcewa, Woli Książęcej, Kotlina, Czarnego Sadu, Cielczy, Osieka, Mieszkowa, Siedlemina, Nowego Miasta i Kolniczek, członków Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży prowadzonego przez nauczycielkę Beatę Wieczorek, główną organizatorkę wycieczki.
- Ośmioro uczniów otrzymało vouchery w uznaniu za zaangażowanie społeczne oraz bardzo duży wkład pracy w realizację zadań Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, rozwijanie pomysłowości i kreatywności oraz za bardzo aktywny i bezinteresowny udział w życiu szkoły i klasy - mówi Beata Wieczorek.
Kto zasponsorował wyjazd? - Dużo ludzi dobrej woli i o wielkim sercu. Przekazywali mi najróżniejsze gadżety, zabawki, książki itp., a ja to wszystko sprzedawałam na organizowanych przeze mnie kiermaszach - opowiada nauczycielka. - Na początku założyłam, że zrobię niespodziankę tylko jednej osobie. Jednak akcja obejmowała coraz większy zasięg, datków przybywało, no i wystarczyło dla ośmiu zasłużonych. Jednak gdybym mogła, obdarowałabym jeszcze więcej osób, zwłaszcza w Szkole Podstawowej Cielczy w klasie VIII, gdzie jest dużo bardzo aktywnych, wspaniałych uczniów.
Jakub Roguszczak
- Voucher na wycieczkę do Paryża i Disneylandu to była dla mnie ogromna niespodzianka. Pierwszego dnia zwiedziliśmy Disneyland. Najbardziej podobał mi się zjazd kolejkami. Drugiego dnia byliśmy na wieży Eiffla, płynęliśmy statkiem po Sekwanie i widzieliśmy katedrę Notre Dame. Trzeciego dnia zwiedziliśmy Luwr oraz bazylikę Sacré-Cœur. Wycieczka bardzo mi się podobała. Julia Grygiel Poznałam wielu niesamowitych ludzi, z którymi cały czas utrzymuję kontakt. Widok z wieży Eiffla na długo pozostanie w mojej pamięci.
Monika Koterba
- Pani Beata Wieczorek jest fantastyczną kobietą. Uwielbia młodzież i potrafi z nią rozmawiać na wszystkie tematy. Jest wspaniałomyślna, organizuje dużo kiermaszów. Opłaca wycieczki dzieciom, które są w trudnych sytuacjach. Jest otwarta i zawsze ma dla nas czas. To dzięki niej mogłam zobaczyć Paryż i jestem bardzo za to wdzięczna.