Kilkadziesiąt osób przyszło w piątek posłuchać rockowych brzmień w namiocie Mickiewiczowskiego Centrum Turystycznego w Żerkowie, gdzie odbyła się pierwsza edycja Wieży Rocka.
- To chyba pierwsze pogo w historii Żerkowa - komentowali uczestnicy, gdy w rytm utworów Garażowego Raju z Ostrzeszowa tańczyć zaczęło kilku punków.
Prócz grupy z południa Wielkopolski zagrał też miejscowy Emergency Plan i preferujący mocne rytmy Final Charge z Jarocina. Niezwykle energetyczny był występ Pull The Wire z Żyrardowa. Zespołowi kilka razy udało się wciągnąć żerkowską publiczność do wspólnej zabawy, co nie było łatwe.
- Mam nadzieję, że to pierwsza i nie ostatnia edycja Wieży - wyraził oczekiwanie ze sceny wokalista Final Charge.