reklama
reklama

Pianista Jakub Matuszewski zdobył nagrodę na konkursie w Hiszpanii

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura Poznajcie Jakuba - pianistę z Parzewa, dla którego muzyka jest życiem, a fortepian ukochaną. Ile trzeba ćwiczyć, żeby zdobyć nagrodę na konkursie w Hiszpanii? Zobaczcie jak wygląda życie młodego muzyka.
reklama

Jakub Matuszewski to pianista z Parzewa - miejscowości znajdującej się w powiecie Jarocińskim w gminie Kotlin. Aktualnie studiuje, uczęszcza do Państwowej Szkoły Muzycznej II stopnia i pracuje w Domu Kultury w Kotlinie. Niedawno zdobył drugą nagrodę w konkursie pianistycznym Valencia Awards Music Competition w Hiszpanii. 

Pierwsze spotkanie z pianinem

Małe dziecko ciekawi wszystko dookoła, a już tym bardziej gdy “to coś” jest dosyć duże i wydaje dźwięki. Tak też było w przypadku Kuby. Miał cztery lata kiedy po raz pierwszy zapoznał się z pianinem. 

- Było to w domu mojej cioci. W jednym z pokoi stało pianino, na którym uczyły się grać jej dzieci. Myślę, że w tamtym momencie ziarno zostało zasiane - wspomina. 

Jednak jak to bywa z dziećmi - szybko tracą zainteresowanie. Wydawałoby się, że to krótkie spotkanie z pianinem poszło w niepamięć, ale nic bardziej mylnego. Po czterech latach szczęśliwy ośmiolatek rozpoczyna upragnioną naukę gry na instrumencie w Niepublicznej Szkole Muzycznej I stopnia w Kotlinie pod okiem dyrektora Janusza Barańskiego, któremu do dzisiaj muzyk wiele zawdzięcza. 

- Solidne fundamenty wiedzy muzycznej, umiejętności. Możliwość obcowania z Festiwalem Akordeonowym - gdzie Jakub gra na akordeonie. - Czynny udział w tych wspaniałych wydarzeniach nie tylko jako słuchacz, ale również jako twórca kultury - to wszystko dzięki współpracy z Dyrektorem Barańskim - tłumaczy. 

Opowiadając Kuba wraca myślami do pierwszych lat nauki na pianinie i wspomina…

- Czas był wspaniały choć myślę, że trudny dla moich rodziców. Musieli dowozić mnie na zajęcia oraz znosić moje artystyczne nastroje na co dzień.

Sukces wymaga pracy i poświęceń

Z czasem młody muzyk ukończył szkoły i zdecydował wybrać się na studia. Aktualnie Jakub jest na pierwszym roku studiów magisterskich Edukacji artystycznej w zakresie sztuki muzycznej na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu.

- Uczelnia daje mi wiele wolności w kwestii realizacji mojej pasji. Od prawie czterech lat moim profesorem z zajęć fortepianu jest prof. UAM dr hab. Joanna Kaczmarska-Bieżyńska. To dzięki niej tak naprawdę rozpoczynam w tej chwili drogę pianistyczną. Od wypracowania, pokazania mi technik pianistycznych, pracy z instrumentem, kreacji własnej interpretacji muzycznej, każdego aspektu związanego z tymże ukochanym dla mnie instrumentem. Jest dla mnie mentorem, absolutnym autorytetem i wspaniałym artystą. 

Jednocześnie Kuba uczęszcza do Państwowej Szkoły Muzycznej II stopnia w Ostrowie Wlkp.Tam jego  profesorem jest prof. UAM dr hab. Adam Podskarbi. Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze praca w Domu Kultury w Kotlinie, który Jakub nazywa swoim drugim domem. 

- Staram się maksymalnie wykorzystać czas jaki mam i sytuacje w jakich się znajduję. Każdy przebyty szlak czy miejsce jest dla mnie kolejną wiedzą i doświadczeniem. Praca w Domu Kultury w Kotlinie daje mi poczucie wolności i  możliwość bycia kreatorem kultury na prawie każdym biegunie artystycznym. Myślę nawet, że w pewnym sensie ta praca wychowuje mnie kulturowo i pozwala jeszcze bardziej rozwijać swoją pasję jaką jest fortepian, ale też realizacja dźwięku - jedno z moich głównych zadań w pracy.

Studia, szkoła, codzienne obowiązki i ćwiczenia. Sukces wymaga ciężkiej pracy i poświęceń. Z pewnością nie należy to do najłatwiejszych rzeczy. 

- Kilka godzin ćwiczeń dziennie to raczej norma - mówi Kuba. - Gram tak naprawdę w każdej wolnej chwili. Staram się wszystko połączyć, co nie jest łatwe. Zdaję sobie sprawę, że fortepian jest dla mnie najważniejszy i to on zawsze stoi na pierwszym miejscu. Przy programach, które gram, czasu aby zaspokoić poczucie głodu ćwiczeń powinno być więcej. Z jednej strony doba jest zbyt krótka, z drugiej organizm i tak nie jest w stanie wytrzymać obciążenia - kontynuuje.

“Muzyka jest moim życiem, a fortepian moją ukochaną”

Każdy z nas miewa momenty zawahania w życiu. Czasami po prostu zastanawiamy się  - czy to na pewno jest to, co chce robić? Kuba nie zaprzecza, też miał takie momenty.

- Na pewnym etapie zmęczenie czy wyczekiwanie na jakiś punkt przełomu jest reakcją naturalną - zawsze będę to mówił.  Jednak fortepian jest dla mnie jedyną rzeczą na świecie, która nie nudzi mnie po pewnym czasie i żadne inne zajęcie nie daje takich emocji jak możliwość przekazania uczuć poprzez muzykę, odbierając je później od widowni z nawiązką, dlatego chyba to kocham - wyjaśnia.

Co czuje muzyk gdy gra? Co czuje Kuba? 

- To trochę uczucie metafizyczne - w idealnej harmonii i równowadze. Każdy centymetr ciała wie co robi i ma za zadanie być łącznikiem pomiędzy stroną fizyczną, a duchową, aby przekazać jak najwięcej emocji. Jest to bardzo kosztowne, ale nagroda w postaci odbioru emocji jest warta wszystkich poświęceń. Muzyka jest moim życiem, a fortepian moją ukochaną.

Niezwyczajny konkurs w Hiszpanii

Jakub znalazł informacje o konkursie w Hiszpanii na Facebooku. Jednak odbył się on w innej formie.

- Pandemia pomimo tego, że bardzo dużo nam zabrała, dała nowe możliwości i wymusiła inne działanie w świecie kultury. Tak było właśnie w tym przypadku, większość konkursów nadal organizuje się online. Polega to na nagraniu wideo zgodnie z regulaminem konkursu. Regulamin zakładał dwa dzieła muzyczne różniące się między sobą. 

Jakub wykonał, więc Preludium i Fugę b-moll z pierwszego tomu Das Wohltemperierte Klavier Jana Sebastiana Bacha BWV 867 oraz pierwszą część Sonaty Patetycznej nr 8 c-moll op.13 Ludwiga van Beethovena. Nagranie konkursowe możecie zobaczyć na końcu materiału.

Jakie są dalsze plany, marzenia młodego muzyka?

- Cały czas chcę widzieć progres, rozwój swoich umiejętności. Moim marzeniem jest zostać profesjonalnym muzykiem, czerpiącym radość i satysfakcję ze swoich występów. To tak w perspektywie długoterminowej, bo jestem na początku drogi. W krótszej perspektywie to dostanie się do Akademii Muzycznej na fortepian.

Nagranie konkursowe. Preludium i Fuga b-moll z pierwszego tomu Das Wohltemperierte Klavier Jana Sebastiana Bacha BWV 867 oraz pierwsza część Sonaty Patetycznej nr 8 c-moll op.13 Ludwiga van Beethovena w wykonaniu Jakuba Matuszewskiego.

Podoba Wam się wykonanie Jakuba? Dajcie znać w komentarzach.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama