Nowa jakość w Kinie Echo w Jarocinie. Wymieniono ekran i projektor. To jednak nie wszystko

Kino Echo istnieje już 96 lat. Tegoroczna rocznica przypieczętowana została ważnymi zmianami, które zaszły w jego murach. Wymieniono ekran - ponieważ poprzedni się zużył i stracił swoją białość. Nowy jest większy, znajduje się dalej od widowni - co wymagało prac budowlanych – został zamontowany do podłogi oraz ścian. Płachta jest półprzezroczysta i dobrze odbija się na niej światło, co znacznie polepsza wrażenia podczas sensu. 

Jest też nowy system nagłośnieniowy. Głośniki basowe znajdują się teraz na podłodze, co oznacza, że widzowie jeszcze bardziej odczują niskie dźwięki filmu „na własnej skórze”. 

I nie mniej ważny – nowy laserowy projektor wykorzystujący technologię 4K i bardzo pojemny serwer. 

Dofinansowanie

Gmina Jarocin, jako właściciel budynku, wyłożyła ok. 40 tys. zł na przebudowę sceny, aby możliwe było zainstalowanie większego ekranu.

Poza tym w sali głównej sukcesywnie wymieniane są także fotele. Dotychczasowe granatowe obicia zastępują nowe - w kolorze bordowym. 

Oficjalne otwarcie Kina Echo po zmianach

Na niedzielę, 28 grudnia, zaplanowano seanse. O 15:30 - rodzinne popołudnie z filmem „Magiczna gwiazdka zwierzaków”, a o 18.30 – pokaz włoskiego dramatu „Cinema Paradiso” Giuseppe Tornatore, będącego hołdem dla kina. Co ciekawe, 28 grudnia 1895 roku w Paryżu odbył się pierwszy publiczny pokaz filmowy braci Lumière, uznawany za narodziny kina, co nadaje dzisiejszemu wydarzeniu w Jarocinie szczególnego charakteru. Bilety na pokaz specjalny kosztują 19,29 zł. 

Ciekawostki na temat Kina Echo w Jarocinie

• Pierwszym filmem wyświetlonym w Kinie Echo było „Niebo nad Europą”. – Jego kopia nie zachowała się do naszych czasów, więc nie możemy go ponownie pokazać – komentowała podczas oprowadzania Małgorzata Niestrawska-Kaźmierczak.
• W kinie znajdują się obecnie cztery projektory. Ten, na którym wyświetlało się film z taśmy został zakupiony w 2005 roku i służył do 2011. Później zaczęła się na dobre „era cyfrowa”.
• Taśmy z filmami musiały być oddawane do dystrybutora lub podawane kolejnym kinom. Podobnie jest z następnym nośnikiem, czyli dyskami, których – poza cyfrowymi plikami - używa się do dzisiaj. Kino nie może odtworzyć filmu, gdy nie ma do niego klucza. Każdy projektor wymaga innego klucza (poza nowym projektorem używany jest projektor w małej sali). 
• Pracownicy kina ustawiają program na dany tydzień. To znaczy, że zwiastuny, reklamy, filmy czy światło na sali kinowej – włączają się o określonej godzinie automatycznie. 
• Kino zarabia na wyświetlanej reklamie od każdego biletu. Nie dzieli się przychodami z reklam z dystrybutorem, ale z Polskim Instytutem Sztuki Filmowej już tak. Poza tym płaci instytutowi 1,5 procent od każdego biletu brutto. To jednak korzystna zależność. – Znacznie więcej od Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej dostajemy – podkreślała Małgorzata Niestrawska-Kaźmierczak. Kino płaci również m.in. ZAIKS-owi i Stowarzyszeniu Filmowców Polskich.