Ponad trzy godziny trwało w Nowym Mieście prawdziwe święto muzyki.
- Uczył nas śpiewać, czytać nuty, grać na instrumentach, słuchać muzyki. Uwrażliwił nas na piękno muzyki wszelakiej - podkreślali byli wychowankowie Bronisława Hyżorka.
W hali widowiskowo-sportowej Zespołu Szkół w Nowym Mieście zorganizowano jubileusz 50-lecia jego pracy zawodowej i wieloletniej działalności kulturalnej. Na scenie wystąpili chórzyści, reaktywowane specjalnie na jubileusz zespoły wokalne (m.in. z 1978 roku), chór „kamertonowy” (nazwany tak z uwagi na zdobywane nagrody - kamertony) oraz soliści, których opiekunem był Bronisław Hyżorek. Przejęty trzygodzinnym podziękowaniem jubilat nie był w stanie wyrazić radości. - Jedno zdanie proszę państwa, bo jestem zbyt mocno wzruszony - dziękuję wszystkim za wszystko. Dziękuję!
Szerzej w „Gazecie Jarocińskiej”.
(akf)