Książki na bożonarodzeniowy prezent. Sprawdź, te propozycje

Zbliżają się swięta, a Ty nie masz jeszcze przygotowanego prezentu do najbliższych? Być może książka będzie świetną opcją. Koniecznie sprawdź, poniższe, ciekawe propozycje.

Książka na prezent dla młodzieży

"Flaw (less)"

Dla młodego czytelnika wybrałam powieść Marty Łabęckiej, pt. "Flaw(less), opowiedz mi naszą historię". Jest to opowieść o miłości dwójki nastolatków wchodzących w dorosłość. Niestety życie nie pozwala im na zbudowanie długotrwałej relacji; on musi zająć się trudną rodzinną sytuacją, a ona jest zmuszona przez rodziców na opuszczenie rodzinnej Anglii i studia prawnicze w Bostonie.

Autorka umiejętnie gra na emocjach czytelnika. Treść doskonale oddaje cały wachlarz odczuć głównych bohaterów. Bardzo dużo w tej historii smutku, na pewno nie jest to szczęśliwy romans.  Nie zmienia to jednak faktu, że to naprawdę piękna i wartościowa opowieść. 

Z książki tej można wynieść wiele trafnych złotych myśli, sentencji o miłości i cytatów. Oprócz tego zapewnia mnóstwo wzruszających momentów. Osobiście nie mogłam powstrzymać łez. Dodatkowo porusza kilka bardzo ważnych kwestii, takich jak; presja wywoływana przez szkołę, rodzinne problemy, zmartwienia z którymi młodzi ludzie muszą się codziennie zmierzać, a także subtelny wątek opowiadający o zaburzeniu odżywiania. Ogromnie polecam szczególnie starszej młodzieży, ale nie tylko, myślę że dojrzały czytelnik również dostrzeże i doceni wartości, które autorka chciała przez swoją powieść ukazać.

Książka na prezent dla starszego czytelnika 

"Wróć przed zmrokiem"

"Wróć przed zmrokiem" to dreszczowiec, który funduje kilka świetnie spędzonych godzin. Historia ta opowiada o nawiedzonym domu i rodzinie, która zmotywowana tajemniczymi wydarzeniami, ucieka z niego w środku nocy i nigdy tam nie wraca. Od samego początku wyraźnie czuć mrok i obecność, być może czegoś nadprzyrodzonego. 

Tajemnice tego domu odkrywamy wraz z główną bohaterką; dorosłą już teraz kobietą, a wcześniej dziewczynką, która w dzieciństwie opuściła go z przerażeniem. Teraz jako dojrzała osoba, nie wierzy w historię opowiedzianą przez rodziców. Postanawia pojechać do ich dawnego miejsca pobytu i przekonać się, czy aby na pewno opowieść o duchach nie została zmyślona.

Książka ta niesamowicie wciąga, już od pierwszych stron. Świetnie bawiłam się śledząc poczynania bohaterki i odkrywając wraz z nią kawałki układanki, składające się na mroczną prawdę. Można wcielić się w rolę swojego rodzaju detektywa i próbować rozwikłać zagadkę, choć jestem pewna, że zakończenie i tak okaże się całkowicie niespodziewane. 

"Wróć przed zmrokiem" na pewno przypadnie do gustu wszystkim fanom horrorów i thrillerów. Wraz z dwiema pozostałymi powieściami Rileya Sagera będzie stanowić idealny prezent pod choinkę dla bliskiej osoby.

"Szeptucha" Cykl Kwiatu Paproci

"Szeptucha" otwiera cykl niezwykłych książek przedstawiających wizję naszego kraju, w którym chrześcijaństwo nie zdominowało innych, rodzimych religii i wierzeń. Mieszko I nie przyjął chrztu i z tego powodu na polskich ziemiach wciąż praktykowane są słowiańskie zwyczaje i wierzenia. W tej rzeczywistości stwory rodem z bestiariuszy mieszkają obok ludzi, bogowie mają wyraźny wpływ na świat, zamiast Bożego Narodzenia są Szczodre Gody, a lato rozpoczyna się Kupalnocką. 

Główna bohaterka powątpiewa w istnienie upiorów i jako świeża lekarka nie popiera medycyny niekonwencjonalnej. Na jej nieszczęście, los pokierował ją na rok stażu u szeptuchy w małej świętokrzyskiej wiosce - Bielinach. Ta wycieczka udowodni jej jak bardzo się myliła.

Nie mogłam nie uwzględnić tu tej pozycji, ponieważ to właśnie "Szeptucha" spowodowała, że zakochałam się w książkach i nie wyobrażam sobie bez nich życia. Oprócz obyczajowego romansu, warto skupić się na fantastycznym, słowiańskim aspekcie tej lektury. Idealnie wprowadza ona do poznania naszej, pięknej mitologii, która jest przez system edukacji praktycznie całkiem pominięta. Uważam, że prócz rozrywki możemy wynieść z tej książki wspaniałe ciekawostki i wiedzę, którą można zabłysnąć w towarzystwie i nie jedną osobę zaskoczyć.

Będzie to cudowny prezent dla każdego fana lekkiej fantastyki i romansów w tle oraz dla tych, którzy chcą zagłębić się w nasze polskie tradycje i historię dawnych przodków.

"27 śmierci Toby'ego Obeda"

Ta książka jest reportażem o Kanadzie, o jej rdzennych mieszkańcach i krzywdach, które zafundowali im europejscy kolonizatorzy. Temat ten nie jest rozpowszechniony na taką skalę, na jaką powinien. Zdecydowanie za mało i za rzadko się o tym mówi. Ci ludzie, Pierwsze Narody, jak na nic innego zasługują na pamięć i świadomość skali okrucieństwa, którego doświadczyli.

Swoje historie opowiada tutaj kilka ocaleńców katolickich szkół i nie tylko. Trzeba być przygotowanym na ogrom złości, która ta książka na pewno wywoła. Przytacza wiele traum rdzennej ludności, przekazywanych z pokolenia na pokolenie. Reportaż ten jest zdecydowanie dla osób o mocniejszych nerwach, chcących zaczerpnąć historycznej wiedzy i świadomości o tym co kościół w tamtych czasach uważał za miłosierdzie.

Naprawdę warto zapoznać się z tym tytułem. Myślę, że trzeba przekazywać dalej pamięć o krzywdach, które spotkały tych ludzi. Najlepsze co możemy dla nich zrobić to być świadomym i nie dać zapomnieć. Mówić o tym głośno.

Książki poleca  - Aleksandra Moszyk. Tak pisze o sobie - mam 18 lat i pochodzę z Jarocina. Pasjonuję się literaturą, antykami i jestem wielbicielem minerałów, których posiadam sporą kolekcję. Uwielbiam też sztukę, malarstwo i rękodzieło. Jednak największą pasją jest czytanie książek, zwłaszcza fantasy i literatury pięknej.

Która książka zaciekawiła Was najbardziej? Dajcie znać w komentarzach.