W Kostrzyniu nad Odrą rozpoczęła się właśnie dwudziesta, jubileuszowa edycja Przystanku Woodstock. Od niedzieli w tym samym miejscu trwa Ogólnopolska Inicjatywa Ewangelizacyjna "Przystanek Jezus".
Jednym z kapłanów odpowiedzialnych za jego organizację jest ksiądz Jakub Stanecki, wikariusz z parafii Chrystusa Króla w Jarocinie, którego częściej niż w sutannie można zobaczyć w bojówkach i glanach. W tym roku na Woodstock pojechał już po raz dziewiąty. - Moje pobyty związane były zawsze z Przystankiem Jezus, choć muzyka pewnie też miała wpływ. Słucham muzyki punkowej. Moją ulubioną kapelą jest bieszczadzka kapela „KSU”, choć lubię też „Armię”, „Tymoteusza” czy „Luxtorpedę” - mówi ksiądz Jakub w wywiadzie udzielonym "Gazecie Jarocińskiej".
O tym, jak układają się relacje pomiędzy Przystankiem Jezus a Jurkiem Owsiakiem, a także o jednej z pasji młodego kapłana, czyli o zamiłowaniu do wysokogórskich wypraw można przeczytać w bieżącym wydaniu "GJ".
(ls)
Fot. materiały organizatorów "Przystanku Jezus"
