Edward Grzybowski zmarł 5 czerwca, w wieku 87 lat. Wczoraj został pochowany obok żony na cmentarzu parafialnym w Jarocinie.
Przez ponad 13 lat, jako prezes zarządu gminnego koła Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych w Jarocinie, Edward Grzybowski odprowadzał na miejsce wiecznego spoczynku zmarłych członków organizacji i jej podopiecznych. Wczoraj jego przyjaciele, znajomi, krewni, a także delegacje z zaprzyjaźnionych organizacji m.in. Związku Inwalidów Wojennych oraz Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów towarzyszyli w jego ostatniej drodze. Na pogrzebie obecni byli też przedstawiciele władz gminnych i powiatowych.
Edward Grzybowski urodził się w 1928 roku we francuskim Ostricourt. Był zawsze uśmiechnięty. Muzyka była jego największą pasją. W 1951 roku rozpoczął pracę w Spółdzielni Pracy „Jawor”. Bardzo szybko dał się poznać jako dobry fachowiec i został dyrektorem technicznym. Przez 32 lata pełnił funkcję prezesa. Był też odpowiedzialny za ośrodek kulturalno-oświatowy i Cech Rzemiosł Różnych. W 1988 roku przeszedł na emeryturę.
Do związku kombatantów należał od 1986 roku. W zarządzie rozpoczynał jako sekretarz. Przez 13 lat pełnił funkcję prezesa zarządu gminnego koła Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych w Jarocinie. Za swoją działalność zawodową i społeczną był wielokrotnie odznaczany m.in. Złotym Krzyżem Zasługi.
O Edwardzie Grzybowskim pisała w ubiegłym roku „Gazeta Jarocińska”. Wersję PDF artykułu pt. „Radolin jest mu winien pieniądze” można przeczytać TU lub w naszej galerii: