Czy warto grać w gry losowe? Zapytaliśmy mieszkańców Jarocina podczas sondy ulicznej. Pytamy również Was. Macie jakieś doświadczenie w tym temacie? Udało Wam się zgarnąć jakąś większą gotówkę kiedyś? Czy nie gracie, bo to tylko strata czasu i pieniędzy? Piszcie! Czekamy na Wasze komentarze!
O ile jedni zarzekają się, że nigdy w nic nie grali i że to wyłącznie strata ciężko zarobionych pieniędzy, o tyle inni bardzo dobrze wiedzą, w których miejscach najbardziej opłaca się zakup kuponu i który sprzedawca ma tzw. „szczęśliwą rękę”.
Hanna
Gram, ale bardzo rzadko. Może raz na miesiąc zdarza mi się kupić zdrapkę. Ale poza tym, że w zeszłym roku wygrałam 20 zł, to raczej nie mam szczęścia pod tym względem.
Bo chociaż dziś trudno o długie kolejki spotykane kiedyś przy kiosku, kiedy ogłaszano którąś z rzędu kumulację, a wygrana sięgała kilkudziesięciu milionów złotych, to jednak zdarzają się tacy, którzy kupują zdrapki przy okazji każdej wizyty w markecie.
A wszystko w nadziei, że trafi się znaczna gotówka, za którą będzie można zrealizować najskrytsze materialne marzenia: nowy dom albo remont starego, długie wakacje za granicą czy piękny samochód w garażu. Niestety szanse na wygraną są raczej niewielkie, a nawet znikome.
Iwona
Kiedyś grałam, ale już tego nie praktykuję, bo skutek z grania był raczej marny. Większe szczęście spotkało mojego syna, który swego czasu wygrał płytę CD z muzyką jakiegoś zespołu, ale już nie pamiętam którego. A jego syn z kolei dostał dużego, pluszowego misia.
Wiarę w gry losowe przywraca symboliczne 2 zł, wygrane w kuponie, który kosztował nie więcej niż 2 zł. Nagroda, choć niewielka, pozwala myśleć, że zwróciły się przynajmniej poniesione koszty. O tym, że szczęście czasem dopisuje przekonała się ostatnio mieszkanka Witaszyc, która „wydrapała” 25 tys. zł - o czym pisaliśmy przed tygodniem.
Stasiu
Gram w totolotka od parunastu lat. I dopiero ostatnio udało mi się wygrać 4 zł w kaskadzie. Kupon kosztował 2 zł, więc chociaż tyle się zwróciło.
Czy zatem warto grać w gry losowe, czy zdarza Wam się czasem w coś zagrać i co ważne - WYGRAĆ? Zapytaliśmy mieszkańców Jarocina podczas sondy ulicznej.
Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Piszcie w komentarzach. Tymczasam zapraszamy również do udział u w naszej ankiecie, którą znajdziecie poniżej.