Wejściówki na koncert kosztowały 20 zł. Z pieniędzy zebranych podczas wydarzenia zostaną zakupione paczki świąteczne dla potrzebujących rodzin. Jak podkreśla Filip - chciałby w ten sposób podziękować mieszkańcom Jarocina i okolic, którzy kibicowali mu przed telewizorami.
Jak ogłoszono jeszcze podczas koncertu z biletów, częściowo od sponsora i wcześniejszych datków do puszek w niedzielny wieczór udało się zebrać około 13 tysięcy złotych. Pełna kwota będzie znana po przeliczeniu zawartości puszki z niedzieli. Zakupione za te pieniądze zestawy świąteczne jeszcze przed Wigilią trafią do mieszkańców.
- Najpiękniejszym prezentem dla mnie będzie możliwość osobistego dostarczenia tych paczek 22 grudnia, niosąc razem z Wami odrobinę ciepła i nadziei tym, którzy tego najbardziej potrzebują. To będzie nasz wspólny, jarociński dar serca – opisywał Filip na swoim profilu.
Koncert podzielono na dwie części. W pierwszej opowiadał prowadzącej imprezę Agacie Porzucek o udziale w programie The Voice of Poland i swojej drodze do niego. Wspominał JOK i swój pierwszy koncert na jego deskach, wtedy grał na skrzypcach. Ogłosił, że już zostanie w Jarocinie. Wspominał o kibicującej mu rodzinie, w tym babci Kazimierze, która siedziała wśród publiczności.
Wywiad przerywano piosenkami znanymi z repertuaru Filipa z programu TV. Sala była pełna, a widzowie żywo reagowali na rozmowę i wykonywane utwory. Artysta dziękował za organizację koncertu i życzliwość władzom miasta.
Filip Mettler zapowiedział, że prawdopodobnie z początkiem nowego roku zostanie wydana jego pierwsza EP-ka (mały album muzyczny), nad którą wciąż pracuje. Obecni na sali mogli usłyszeć jeden z utworów, które wokalista zaśpiewał na bis. To wykonanie go tak wzruszyło, że nie ukrywał łez w oczach.
W drugiej części koncertu usłyszano m.in. Skyfall Adele. Impreza zakończyła się świątecznym akcentem dzięki kolędom: Have Yourself A Merry Little Christmas, Mizerna cicha, Cicha noc, Lulajże Jezuniu (którą publiczność zaśpiewała z wokalistą) oraz Przybieżeli do Betlejem.
Filipowi Mettlerowi na scenie towarzyszyli – na klawiszach Kinga i Konrad Książczyk oraz Jonasz Wróbel na gitarze.
Jako to się zaczęło z The Voice of Poland?
Udział Filipa Mettlera w programie telewizyjnym The Voice of Poland zelektryzował mieszkańców Ziemi Jarocińskiej, ale nie tylko. Pochodzący z Jarocina Filip Mettler zyskał ogromne uznanie zarówno jurorów, jak i słuchaczy. Pod pieczą Margaret dotarł aż do półfinału. Musiał ustąpić miejsca jednie Janowi Piwowarczykowi, jak się potem okazało - zwycięzcy tegorocznej edycji programu. Wykorzystał rozgłos, jaki przyniósł mu The Voice. W sieci można słuchać już jego nowego singla “W ciemności”, a także coverów nagrywanych wspólnie z muzycznymi przyjaciółmi.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.