Mimo rzęsiście padającego deszczu, w żerkowskim amfiteatrze tłumnie trwała publiczność oczekująca na koncerty gwiazd wieczoru - Czadomana i zespołu Long & Junior.
Czadoman i Long & Junior na dożynkach w Żerkowie
Chwilę po 21.30 Czadoman, który w Żerkowie koncertował drugi raz (śpiewał tu na święcie miasta w 2015 r.), z impetem wkroczył na scenę, wywołując żywiołową reakcję widowni. Ludzie śpiewali z wokalistą jego największe przeboje, a on nagradzał fanów koszulkami. Publiczność dała się porwać, kiedy Paweł Dudek zaintonował „Ruda tańczy jak szalona…” - hit, który w serwisie YouTube zanotował już 130 mln odtworzeń. Ten utwór zabrzmiał w Żerkowie także na bis.
- Scena jest dla każdego, pod warunkiem, że wchodzi się na nią z sercem do tego, co się robi i szacunkiem dla publiczności - mówi Czadoman. - Przepis na hit nie istnieje. Piszę z myślą o ludziach, żeby się dobrze bawili - kwituje pytanie o fenomen piosenki „Ruda tańczy jak szalona”.
reklama
Choć po koncercie Czadomana pogoda nie była łaskawsza, najwytrwalsi fani nie opuścili amfiteatru. Kiedy liderzy zespołu Long & Junior wbiegli na scenę w rytm najbardziej znanego swojego utworu „Tańcz Tańcz Tańcz”, publiczność zaczęła skakać.
- Niech każdy się dowie, ze zaje… jest gdzie? - podgrzewali atmosferę muzycy. - W Żerkowie! - żywiołowo reagowała widownia, a w jej stronę powędrowały płyty zespołu.
A potem już cały amfiteatr śpiewał: „Kochanie, bądź moją królową…”.
ZOBACZ TAKŻE:
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.