Dawid Krzyżowski z Nysy wygrał Freestival w Żerkowie i będzie reprezentował Polskę na mistrzostwach świata freestyle footballu w Brazylii.
Wszyscy uczestnicy podkreślali wysoki poziom tegorocznej edycji. Pod wrażeniem był też Szymon Skalski, który wygrał w Żerkowie w ubiegłym roku, a następnie pojechał na mistrzostwa świata do Tokio i również tam okazał się bezkonkurencyjny. Przez to nie musiał rywalizować na Freestivalu, bo jako obrońca tytułu ma zapewniony udział w kolejnym czempionacie. Przyjechał jednak do Żerkowa, by dopingować kolegów. - Dwa razy byłem tutaj drugi, raz wygrałem. Mam wielki sentyment do tego miejsca - powiedział portalowi jarocinska.pl.
Drugie miejsce zajął Michał Rycaj z Zamościa, finalista mistrzostw Europy, które odbyły się w zeszłym miesiącu w Brukseli. Musiał uznać wyższość Daniela Mikołajka, który w Żerkowie był dopiero czwarty. Świadczy to o randze Freestivalu, o którym słyszał już cały freestylerski świat.
(igi)