Przewodnicząca Rady Miejskiej Żerkowa Barbara Urbańska nie mogąc przywołać radnych do porządku - zwłaszcza po przerwie w obradach - już kilkakrotnie zapowiadała, że przyniesie gwizdek i za jego pomocą będzie zaprowadzała porządek.
Mijały jednak kolejne posiedzenia, a przewodnicząca za każdym razem twierdziła, że gwizdek został w domu.
Aż tu nagle w czasie ostatniego spotkania radnych Barbara Urbańska wyjęła z torby tajemniczy przedmiot. W niczym nie przypominał klasycznego gwizdka. - To jest gwizdek! - zaznaczyła. Na smyczy, na której był przywieszony, widniał napis: „Centrum Operacji Morskich - Dowódca Komponentu Morskiego”. - Kiedy byliśmy w Kosakowie, dostałam go od kapitana okrętu wojennego „Kościuszko” - z dumą podkreśliła Urbańska.
Gwizdek okazał się niezwykle skuteczny. Już po pierwszym użyciu radni - nie kryjąc zaskoczenia - karnie wrócili na salę obrad.
Przewodnicząca Barbara gwizdała na radnych
Opublikowano:
Autor: Anna Konieczna
Przeczytaj również:
Kobieta i dziecko
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE