Mieszkańców Jarocina zaniepokoił widok radiowozów policyjnych i żandarmerii wojskowej, które na sygnałach przyjechały pod jednostkę wojskową.
- Wjechali na teren na kogutach. Było nawet słychać strzały - twierdzi jeden ze świadków.
Z niepotwierdzonych jeszcze informacji wynika, że w 16. Jarocińskim batalionie remontu lotnisk odbywają się ćwiczenia.
Służby biorą udział w symulowanym napadzie na oficera dyżurnego jednostki. To jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie - standardowa procedura, która jest ćwiczona przynajmniej raz w roku.
[AKTUALIZACJA 16:12]
W batalionie przeprowadzono okresowe szkolenie z ochrony obiektów wojskowych, w ramach którego dokonano pozorowanego naruszenia systemu ochrony jednostki wojskowej. W ramach szkolenia został zaprezentowany sposób współdziałania z jednostkami wsparcia, w tym z Żandarmerią Wojskową, policją i instytucjami pozamilitarnymi. Podczas ćwiczeń doskonalono współdziałanie służb dyżurnych i ochronnych z jednostkami wsparcia oraz zaznajomiono personel z możliwymi zagrożeniami i sposobami przeciwdziałania w przypadku ich wystąpienia – informuje ppor. Dawid Gromacki rzecznik 16. jarocińskiego batalionu remontu lotnisk
