O tej sprawie czytelnicy informowali nas już kilka razy. – Przecierałam oczy ze zdumienia, gdy ją zobaczyłam. Ona chyba uciekła z domu – mówiła czytelniczka portalu jarocinska.pl. – Czy przeżyje zimę? – zastanawiała się kolejna kobieta.
Sytuacją, która wzbudziła takie zainteresowanie jest… kaczka domowa (najprawdopodobniej pekińska). Ptak już wiele tygodni temu zamieszkał w jarocińskim stawie razem z dzikimi kaczkami.
Spytaliśmy specjalistę, czy domowa kaczka przeżyje w parku.
– Trudno jednoznacznie powiedzieć, czy ta kaczka sobie zimą poradzi. Wszystko zależy od tego, jak duży jest ten staw, czy znajdzie tam naturalny pokarm lub czy ludzie będą dokarmiać tam inne kaczki – mówi Krzysztof Pietrasz, specjalista ds. Monitoringu Ptaków Polski z Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków. – Kaczki żyjące w mieście teraz praktycznie nie odlatują, nie wędrują na większe odległości, ponieważ są dokarmiane i nie mają potrzeby odlatywać na zimę – dodaje i uspokaja: – Jeśli nikt jej nie robi krzywdy i jest w dobrej kondycji, to nie ma potrzeby interwencji.
Przy okazji ekspert przestrzega przed dokarmianiem kaczek chlebem. – To zły pomysł, dokarmianie chlebem może powodować choroby m.in. kwasicę żołądka. Następuje wtedy bardzo duże odwodnienie i dla ptaka może się to skończyć tragicznie. Jeżeli chcemy dokarmiać ptaki, używajmy niskoprzetworzonych produktów zbożowych takich jak: kasze, zboża, płatki owsiane, itp. – wyjaśnia.