Służby ratunkowe udają się do Stramnic (gm. Nowe Miasto). Średzcy ratownicy otrzymali zgłoszenie o zderzeniu dwóch pojazdów osobowych. Z wstępnych informacji wynika, że dwie osoby są poszkodowane.
Na miejsce leci śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego z Michałkowa.
Prócz ratowników medycznych na miejscu są policjanci i strażacy z JRG Jarocin, JRG Środa Wielkopolska, OSP Nowe Miasto i OSP Klęka.
[AKTUSALIZACJA 16:50]
Na miejsce wezwano LPR ponieważ, że nie było wolnego Zespołu Ratownictwa Medycznego. Załoga Ratownika 21 udzieliła doraźnej pomocy medycznej kobiecie i dziecku. Nie była konieczna hospitalizacja.
[AKTUALIZACJA 18:15]
- Kierująca renault megane wyjeżdżając tyłem ze swojej posesji wymusiła pierwszeństwo na jadącej volkswagenem polo i doszło do zderzenia obu pojazdów - relacjonuje oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Środzie Wielkopolskiej.
Podróżującej volkswagenem polo udzielono doraźnej pomocy medycznej.
Ostatecznie policja zdarzenie zakwalifikowała jako kolizję. Sprawczyni kraksy została ukarana mandatem.
Baza Śmigłowcowej Służby Ratownictwa Medycznego (HEMS) działa w Michałkowie od listopada 2016 roku. Załoga składa się z trzech osób: ratownika medycznego, pilota i lekarza. To do dowódcy należy zawsze ostatnie słowo, czy maszyna wystartuje, gdzie usiądzie. Ratownik medyczny pełni podwójną rolę. Ma obowiązki lotnicze: obsługę urządzeń nawigacyjnych, współpracuje z pilotem, a po wylądowaniu udaje się z lekarzem do pacjenta. Zdarza się, że w czasie lotu ratownik odwraca swój fotel i z kabiny pilota „przechodzi” do przestrzeni medycznej, wspiera działania lekarza. Jednak na te czynności musi się zgodzić kapitan, a wtedy los całej załogi i pacjenta jest tylko w jego rękach.
Czytaj również: Strażacy świętowali swój jubileusz [ZDJĘCIA]
Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy za pośrednictwem DAJ ZNAĆ