Tylko dwie z wystawionych do sprzedaży dwudziestu dwóch działek udało się zbyć gminie Jaraczewo.
Samorząd zapowiada ponowne ogłoszenie przetargu. Gmina chciała zbyć 21 działek budowlanych w Jaraczewie i jedną z budynkiem handlowym w Panience. Nabywcę znalazła ta ostania. Samorząd za nieruchomość o powierzchni 0,0634 ha skasował 76.510 zł.
Pozostały grunty, które objęto przetargiem, znajdują się przy ul. Topolowej w Jaraczewie. Samorząd chciał sprzedać działki budowlane. Zainteresowanie ofertą gminy było niewielkie. Nabywca znalazł się tylko na jedną z nich. Za 81.126 zł kupił grunt o powierzchni 0,1360 ha.
- Zanim ogłosiliśmy postępowanie, to było zainteresowanie tymi nieruchomościami. Mieliśmy wiele pytań. Trudno ocenić, co wpłynęło na to. Czy spadło zainteresowanie, czy wpływ ma przedłużająca się pandemia, która wzbudza pewne obawy wśród mieszkańców oraz inwestorów – zastanawia się Olga Kaczmarek, sekretarz gminy Jaraczewo.
Z dwudziestu dwóch działek sprzedali dwie
Zaznacza, że kilka działek sprzedano już wcześniej. Niektórzy zdążyli wybudować domy. Zgodnie z planem zagospodarowania jest tam zaprojektowane osiedle mieszkaniowe. Są doprowadzone wszystkie media.
- Budowana tam też jest droga wewnętrzna Liczymy, że docelowo powstanie tam ładne osiedle domków jednorodzinnych. Jest dostęp do przedszkola, żłobka, siłowni zewnętrznej, placu zabaw. Teren jest w spokojnym miejscu. Oddalony od drogi krajowej - wylicza Olga Kaczmarek.
Aktualnie na tym osiedlu budowana jest remiza strażacka.
Samorząd zapowiada, że ogłosi kolejny przetarg.
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.
