WYBORY 2020. Poseł KO PO Dariusz Joński i radny powiatowy PO, były burmistrz Stanisław Martuzalski robią kampanię Rafałowi Trzaskowskiemu w Jarocinie.
- To jest mój pierwszy raz w Jarocinie, choć bywałem już w Wielkopolsce. Pochodzę z województwa łódzkiego i właśnie stamtąd zawsze kandydowałem. Niemniej jednak cieszę się, że tutaj jestem. Spotykamy się z dobrym odbiorem wśród mieszkańców – powiedział poseł Joński na początku konferencji prasowej.
Jednym z powodów wizyty Dariusza Jońskiego była chęć zbudowania większego poparcia Rafałowi Trzaskowskiemu w naszym regionie
- Różne są głosy. Polska jest podzielona. Jedni chcą głosować na Andrzeja Dudę. Inni na Rafała Trzaskowskiego. Widzimy, że nasz kandydat wygrywa głównie w większych miastach, dlatego też staramy się docierać do tych mniejszych miejscowości, żeby to poparcie zwiększyć.
Pytany o to, dlaczego do Jarocina nie przyjechał Rafał Trzaskowski poseł KO odpowiedział następująco:
- Parlamentarzyści rozjechali się po całej Polsce, a Rafał Trzaskowski jest jeden. Mamy do objechania tyle miast i miasteczek i przy tak krótkiej kampanii wyborczej, chyba nawet najkrótszej w historii. Kandydaci mają masę roboty. Rafał Trzaskowski ma dziś pełno wywiadów i spotkanie w województwie łódzkim, gdzie będzie do późnych godzin nocnych.
Zapytaliśmy dlaczego jarociniacy powinni poprzeć Rafała Trzaskowskiego:
- Chciałbym, żebyśmy żyli w takim kraju, który będzie bez podziałów. Chciałbym, żebyśmy byli dumni z naszego prezydenta i nie wstydzili się za niego. Chciałbym, żeby głowa naszego państwa dbała o Polaków i przyjeżdżała oraz spotykała się z mieszkańcami każdego regionu. Rafał Trzaskowski będzie takim prezydentem, ponieważ nie boi się trudnych pytań i będzie rozmawiał z Polakami – podsumował konferencję Dariusz Joński.
ZOBACZ WIDEO i live z konferencji