Codzienna wspinaczka do domu nie należy do łatwych. Winda dla osób niepełnosprawnych jest dla Jacka Koszalika najlepszym rozwiązaniem. Barierę stanowią jednak tym razem pieniądze.
Jak sam mówi, jeszcze dziesięć lat temu, kiedy pracował, miał zupełnie inne marzenia, do których mógł zmierzać sam. W chorobie został boleśnie zmuszony do rezygnacji z wielu rzeczy. Skupił się więc na tym, co mógł robić. Obudził w sobie, stłamszoną w młodości, pasję fotografowania [CZYTAJ TUTAJ]
Choroba - stwardnienie rozsiane - cały czas postępuje. Dlatego Jacek Koszalik musiał się przesiąść ze zwykłego wózka inwalidzkiego na elektryczny, ponieważ nie tylko nogi odmawiają mu posłuszeństwa, ręce również. Trzy lata temu prowadzona była zbiórka na ten cel. Udało się dzięki pomocy bardzo wielu osób. Wierzymy, że i tym razem uda się pokonać barierę.
O ile dzięki wózkowi może być mobilny na terenie miasta, to barierą są cały czas schody, które musi pokonać z i do mieszkania w bloku. I stąd prośba o wsparcie. Winda na zewnątrz (przy balkonie) znacznie ułatwiłaby życie i pozwoliła na opuszczanie miejsca zamieszkania również wtedy, gdy choroba będzie dalej postępować. Taka inwestycja, której producentem jest firma Reha LIFT z Jarocina, to koszt około 34 tysięcy złotych. Dotacja z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych ma wynieść 10 tysięcy. Jackowi Koszalikowi udało się uzbierać 6 tys. zł. Brakuje jeszcze 18 tysięcy. Wsparcie zadeklarowali lokalni przedsiębiorcy, ale pieniądze jeszcze nie wpłynęły.
Dlatego zapraszamy wszystkich do udziału w akcji "Winda dla Jacka". Pieniądze można wpłacać na konto: 56 1020 2212 0000 5202 0033 9978. Liczy się każdy grosz i złotówka. Największe zbiórki udają się głównie dzięki temu, że ofiarodawców jest bardzo wielu... To z groszy i złotówek udaje się uzbierać miliony.
Na facebooku powstała grupa z licytacjami dla Jacka Koszalika. Każdy może dołączyć, wylicytować któryś z przedmiotów albo wystawić coś na aukcję.
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.