Walne Zebranie Stowarzyszenia Jarota Jarocin, które odbyło się w środę 12 grudnia 2018 r., nie przyniosło żadnych oczekiwanych zmian. Nie udało się wybrać nowego prezesa, ani władz klubu, mimo iż na sali obrad pojawili się inwestorzy. Wybrano jedynie pięcioosobową delegację Stowarzyszenia na rozmowy z władzami miasta.
W sali obrad pojawił się Piotr Kaszyński z synami, właściciele jednej z poznańskich kancelarii adwokackich. Pomimo obecności inwestorów, z którymi zarząd klubu prowadził rozmowy, podczas obrad nie pojawił się żaden kandydat na nowego prezesa. Nie udało się także uzupełnić składu zarządu, a kolejne rezygnacje złożyli dwaj następni członkowie - Piotr Olejniczak i Mieczysław Szalkowski.
Walne Zebranie Stowarzyszenia nie podjęło także żadnych decyzji w sprawie dalszego funkcjonowania klubu. Wybrano jedynie przedstawicicieli spoza zarządu klubu na rozmowy z władzami miasta.
Kolejne Walne Zebranie Stowarzyszenia Jarota Jarocin zaplanowane zostało na poniedziałek 17 grudnia 2018 r. na godz. 18.00.
Więcej o sytuacji w Jarocie po Walnym Zebraniu Stowarzyszenia w najbliższym numerze "Gazety"