Rowerzyści oficjalnie otwarli stację naprawy rowerów.
Początkowo fani jednośladów nie mieli szczęścia do pogody i musieli przełożyć termin otwarcia. Tym razem aura była bardzo dobra. Teraz każdy może podjechać i napompować dętki, wyregulować siedzenie, wymienić oponę i dokręcić kilka śrub. Oficjalnego otwarcia stacji zlokalizowanej na Os. Konstytucji 3 Maja między blokiem Bema 37 a ul. Solidarności dokonało ponad 20 rowerzystów. Nie było przecięcia wstęgi, ale - jak przystało na sympatyków tego typu pojazdów - dokonano otwarcia zapięcia do rowerów przyozdobionego czerwoną wstążką.
Na miejscu pojawili się m.in. wiceburmistrz Robert Kaźmierczak wraz z żoną Małgorzatą Niestrawską-Kaźmierczak, skarbniczką Stowarzyszenia XXI, radni Maciej Śledzianowski i Jan Krakowiak, Błażej Ciesielski (pomysłodawca projektu) oraz oczywiście cykliści, którzy wyruszyli w towarzystwie przedstawicieli Stowarzyszenia RoweLOVE nad zalew w Roszkowie, by tam usiąść przy ognisku.