„Nie wiem, co teraz myśli sobie o nas sąsiadka spotkana przy śmietniku, która widziała, jak po przejażdżce wyjmujemy z koszyka rowerowego półlitrową butelkę po "Lubelskiej" i cztery małpki – napisał na Facebooku Robert Kaźmierczak. Razem z żoną sprzątają po syfiarzach Jarocina. Ale nie tylko oni to robią.
20 września na ulice wielu miast na świecie wyszła młodzież, by zaprotestować przeciwko niszczeniu naszej planety. W Polsce przez ulice 60 miast przemaszerowało wiele tysięcy młodych ludzi, by zachęcić polityków do dbałości o środowisko.
W Jarocinie na ulice nie wyszedł dziś nikt, choć w marcu tego roku zorganizowano Młodzieżowy strajk klimatyczny. Uczniowie opuścili lekcje i strajkowali na rynku i pod urzędem miejskim.
Naszymi głównymi postulatami jest więcej koszy na śmieci, a także ograniczenie plastikowych reklamówek w sklepach i zastąpienie je papierowymi. Chodzi nam także o to, żeby ludzie chodzili z własnymi torbami na zakupy oraz żeby w restauracjach zamiast plastikowych słomek były metalowe lub papierowe – mówiła wówczas jedna z organizatorek strajku - Zofia Długaszek.
W sumie na jarocińskim rynku strajkowało kilkaset osób. Młodzi ludzie chcieli pisać pisma do urzędu i zachęcić również lokalnych polityków o dbanie o środowisko. Samorządowcy i politycy sprzątają świat właśnie dziś.
Starostwo będzie sprzątało w lasku na Szubiankach. A Ty gdzie włączysz się do akcji????? – napisała na swoim facbookowym profilu Lidia Czechak.
20 września wszyscy przyłączają się do Akcji Sprzątania Świata. Gromadnie do lasów i parków wychodzą uczniowie szkół z nauczycielami. W Referacie Ochrony Środowiska w Urzędzie Miejskim w Jarocinie rozdawano bezpłatnie rękawice i worki do zbierania śmieci.
20 września śmieci zbierają tysiące osób, ale tych, którzy robią to ciągle jest o wiele mniej, a szkoda, bo to właśnie systematycznie działanie może sprawić, że środowisko będzie czyste.
Na szczęście coraz więcej osób sprząta przynajmniej kilka razy w tygodniu, a nie tylko raz w roku. Tak robi m.in. wiceburmistrz Jarocina Robert Kaźmierczak.
Robert Kaźmierczak prowadzi na Facebooku akcję #syfiarzeJarocin. Sprząta w parku, ale też podczas spacerów i wycieczek rowerowych. Towarzyszy mu żona.
„Wjeżdżając w Słupi na ścieżkę rowerową prowdzącą do Jarocina Gośka zaproponowała, abyśmy zaczęli zbierać śmieci leżące na poboczu.
Zakładaliśmy, że dojeżdżając do domu (ok. 6 km) wyzbieramy wszystkie butelki, kartoniki, puszki i opakowania po papierosach. Byliśmy optymistami. Po przejechaniu/przejściu 1,5 km śmieci zaczęły wypadać z rowerowego koszyka. Nie mieliśmy ze sobą torby i na nasze nieszczęście żadnej też nie znaleźliśmy przy drodze. Kiedy dotarliśmy do komendy policji, workiem na śmieci poratował nas dyżurny.
Na policyjnym parkingu nastąpiło przepakowanie i podsumowanie. Kilkanaście plastikowych butelek, puszki po piwie i napojach energetyzujących, kartoniki po sokach, kubki i torebki z pozostałościami po pysznościach z restauracji McDonald's oraz styropianowe opakowania po jedzeniu na wynos, zaledwie kilka butelek-małpek, jedno otwarte opakowanie po prezerwatywach, jedno zafoliowane i pusty kartonik po teście ciążowym. Wynik w 5 minut!
Nam zapełnienie koszyka zajęło 10 minut. Kartoników i butelek nie zgniataliśmy. Skoro zgodnie z prawem wszystkie śmieci nasze (gminne) są, wrzuciliśmy je do osiedlowych kontenerów, oczywiście segregując.
Nie wiem, co teraz myśli sobie o nas sąsiadka spotkana przy śmietniku, która widziała, jak po przejażdżce wyjmujemy z koszyka rowerowego półlitrową butelkę po "Lubelskiej" i cztery małpki.” - czytamy na jego profilu.
Osób, które podczas spaceru zbierają śmieci jest więcej. Na profilu „Zielony Jarocin” czytamy:
Przybywa sprzątających lasy po #SyfiarzeJarocin. Pan Jan Krakowiak często zapuszcza się do lasu między Jarocinem a Witaszyczkami na śmieciobranie. "Niedzielne sprzątanie lasu Polna. W przeciągu jednej godziny zebraliśmy to co widać - przykro patrzeć. Jarocin 28 lipca 2019 r." Panie Janie, dziękujemy.
Również Wojciech Kiełb sprzątał w lesie z córeczką. Zebrali całą taczkę śmieci. Niestety, większość stanowiły butelki po alkoholu.
Przyłącz się do Akcji Śmieciobranie
„Śmieciobranie” bardzo nam się podoba, dlatego postanowiliśmy rozpropagować akcję i zachęcić naszych Czytelników do sprzątania po syfiarzach w Jarocinie.Mamy nadzieję, że dzięki Akcji „Śmieciobranie” przybędzie osób, które sprzątają nie tylko od święta, ale również w dni powszednie. Tak więc do dzieła!
Od dziś na spacer zabierz worki i rękawice. Zbieraj śmieci, wyrzucaj do koszy. Zachęcamy do przysyłania nam zdjęć z akcji (mailem redakcja@jarocinska.pl lub za pośrednictwem Facebooka) i chwalenia się nowymi rekordami.
Mamy nadzieję, że Akcja „Śmieciobranie” się Wam spodoba. Będziemy się starać zachęcić do działań dzieci i młodzież. Organizować konkursy z nagrodami i specjalne akcje, ale mamy nadzieję, że Wy również nam pomożecie rozwijać ekologiczne przedsięwzięcie. Czekamy na pomysły.
Może macie jakieś pomysły, jak wzbogacić Akcję „Smieciobranie” i jak walczyć z syfiarzami Jarocina?
Czekamy na propozycje.
