Śpieszą się, aby wykończyć dom na święta. Czy się im uda? [GALERIA]

Opublikowano:
Autor:

Śpieszą się, aby wykończyć dom na święta. Czy się im uda? [GALERIA] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

W pamięci jarociniaków na długo pozostał widok płonącego domu przy ulicy Żerkowskiej w Jarocinie. W maju w wyniku pożaru ojciec samotnie wychowujący dwoje dzieci stracił dach nad głową. Trwa odbudowa domu. Rodzina chce się wprowadzić na Boże Narodzenie.

 

 

Jest południe. Łukasz Nowacki wspólnie ze szwagrem pracują w pomieszczeniu, gdzie ma być kuchnia. Wiesława Ochowiak, mama Łukasza, która zdążyła upiec już pierwszą partię pierników, niesie kawę. Siadamy do stołu ustawionego w jednym z remontowanych pomieszczeń. Szerzej o sytuacji rodziny pisalismy TUTAJ.

 

 

 

Chcemy wprowadzić się na święta, ale tylko na dół. Musimy wymalować ściany, położyć podłogi oraz płytki w kuchni. Nie mamy jeszcze futryn oraz oświetlenia. Niestety góra budynku wymaga ciągle sporo pracy. Dach położono dopiero na początku grudnia. Wszystko przez terminy, ale zrobiła go za darmo firma Fol - Tech sp. z o.o. z Pszczelnik koło Szczecina. Materiał też kupili sami - opowiada Łukasz Nowacki.

 

 

Ludzie dobrej woli

Ojciec z dwójką dzieci mieszka od kilku miesięcy w Łuszczanowie w lokalu socjalnym. Syn i córka codziennie dojeżdżają do szkoły w Jarocinie. Po lekcjach, każdy ma swoje obowiązki. Alan pracę przy wykańczaniu domu, a Wanesa - samodzielną naukę. Wszyscy marzą o powrocie do Jarocina.

 

 

Nie zabrakło ludzi dobrej woli. Do rodziny zgłaszały się firmy budowlane, które chciały przekazać materiały budowlane. Jarosław Szymański, jarociński przedsiębiorca pożyczył busa do wywożenia gruzu. Swoją pomoc zaoferował również Marcin Michalak z Mieszkowa.

 

 Usłyszał o tragedii z gazety. Skrzyknął się z kolegami, zakupił co potrzeba i przyjechał założyć całą instalację elektryczną – zapewnia Łukasz Nowacki.

W październiku rodzinę odwiedził Zbigniew Stonoga, znany w Polsce przedsiębiorca, wideobloger, działacz społeczny i polityczny. W trakcie pobytu zaapelował o pomoc do swoich sympatyków.

 

 

Po jego wizycie wpłynęło na moje konto przeszło 2 tys. zł. Zgłosiła się firma ze Swarzędza, która ofiarowała kanapy do spania. Pan Zbigniew dał też 6 tys. zł synowi na zakup komputera, bo jego spłonął w pożarze - opowida pan Nowacki.

 

Cieszą się z tego, co mają

Ostatnio na Żerkowską przyjechali wolontariusze Szlachetnej Paczki. Przywieźli dary przygotowane przez Niepubliczne Przedszkole „Poziomka” w Jarocinie.

 

 

Dostaliśmy nową pralkę, lodówkę, telewizor oraz używaną kuchenkę gazową. W paczkach było też pełno jedzenia. Ogromną niespodzianką okazał się prezent otrzymany od kaliskiej firmy - meble kuchenne - zapewnia Wiesław Ochowiak, mama Łukasza Nowackiego. 

 

Każdy, kto pomaga przy budowie może liczyć na ciepły posiłek i ciasto. Wszystko to przygotowuje Wiesława Ochowiak w swoim tymczasowym lokum. Po rozłożeniu w nim tapczanu nie ma przejścia.

 

 

Mam apartament, nie jest mi zimno, mam sypialnię, łazienkę i kuchnię w jednym. Wykąpać się jeździmy do rodziny - opowiada mama Łukasza.

 

Nikt nie narzeka, wszyscy zgodnie twierdzą, że muszą się cieszyć z tego, co mają i pracować, bo inaczej domu nie skończą. Czasem słyszą docinki ze strony ludzi o tym, że specjalnie podpalili. Starają się jednak tym nie przejmować. Czego pragną? Zamieszkać w swoim domu.

 

 

Pomoc rodzinie zaoferowali: geodeta, kierownik budowy oraz biuro projektowe Alfi – Bud, Wydział Geodezji i Gospodarki Nieruchomościami, Referat Budownictwa i Środowiska, Urząd Miasta i Gminy w Jarocinie, Starostwo Powiatowe w Jarocinie, MGOPS w Jarocinie, burmistrz Adam Pawlicki i wiceburmistrzowie Bartosz Walczak oraz Robert Kaźmierczak, Gazeta Jarocińska (prowadzenie zbiórki pieniędzy na portalu zrzutka.pl),  Hurtownia Materiałów Budowlanych "Chatka", P.P.H.U. Rodach, P.P.H.U. „Chodorowski”, parafia św. Marcina, OSP Witaszyce.

 

Co jest jeszcze potrzebne?

- ościeżnice do drzwi

- drzwi wewnętrzne

- meble

- materiały wykończeniowe wnętrz

- armatura łazienkowa.

 

Wszystkie informacje udzielane są pod numerem 783 504 959.

 

Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się. Również w sieci.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE