Rośnie liczba zachorowań na koranawirusa wśród pracowników i funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji w Środzie Wielkopolskiej. Do naszej redakcji trafiły informacje iż kierownictwo komendy nie podjęło odpowiednich kroków. Komendant stanowczo zaprzecza.
W całym kraju słychać, że coraz więcej policjantów zaraża się lub trafia na kwarantanny po kontakcie z osobami chorymi na covid-19. To oczywiście musi rodzić problemy personalne w komendach. Tymczasem policjanci mają mnóstwo pracy. Muszą miedzy innymi kontrolować przestrzeganie obostrzeń sanitarnych, czy odwiedzać będących na kwarantannie.
Problemy ma też KPP w Środzie Wlkp. (obszarem jej działania objęta jest między innymi gmina Nowe Miasto), a sporo funkcjonariuszy mieszka w ościennych powiatach, między innymi w jarocińskim.
Do pierwszego zakażenia miało dojść najprawdopodobniej w czasie odprawy ścisłego kierownictwa komendy (ZOBACZ TUTAJ). Tego dnia po naradzie jeden z naczelników spotkał się ze swoimi podwładnymi z wydziału. Potem okazało się, że jest zakażony. Trafił na kwarantannę. Jego stan ma być poważny.
Tymczasem z informacji, które docierają do naszej redakcji wynika, że do izolacji domowej zostało skierowanych tylko dwoje funkcjonariuszy, z którymi miał kontakt zarażony przełożony.
- Pozostałe wszystkie osoby, które były na odprawie, pracują do dnia dzisiejszego, nie były w izolacji. Podobnie jak żaden z pracowników, którzy uczestniczyli w późniejszym w spotkaniu z zakażonym naczelnikiem - relacjonuje informator jarocinska.pl, który zastrzega anonimowość.
W opinii naszego rozmówcy w komendzie nie zachowano procedur sanitarnych, które obowiązują w związku z walką z rosnącą liczbą zachorowań.
- Osoby zarażone podawały, z kim miały kontakt, ale jeden z naczelników twierdził „nie masz objawów, to nie idziesz na kwarantannę” - dodaje nasz informator.
Z nadesłanej do redakcji informacji wynika, że pomieszczenia miały nie zostać odpowiednio zdezynfekowane, a funkcjonariusze, którzy mieli kontakt z zakażonym naczelnikiem wykonywali czynności procesowe również z interesantami.
Insp. Paweł Wawrzyniak, Komendant Powiatowy Policji w Środzie Wielkopolskiej informuje, że aktualnie 9 funkcjonariuszy jest zakażonych, a kolejne 8 osób przybywa na kwarantannie. Szef średzkiej jednostki podkreśla, że zaraz po pojawieniu się pierwszych zakażeń, niezwłocznie wdrożono odpowiednie procedury. Ustalono osoby, które miały bezpośredni kontakt z chorymi.
- Od marca - od samego początku pandemii - wszystkie nakazy i obostrzenia epidemiczne są przestrzegane. Wszyscy chodzą w maseczkach. Każdy z funkcjonariuszy ma płyny dezynfekujące i jednorazowe rękawiczki. Jest przygotowany specjalny pokój do przesłuchań, wyposażony w szyby i środki dezynfekujące. Wszystkie nakazy są zachowywane. Kiedy jest taka konieczność to ozonujemy pojazdy i pomieszczenia – precyzuje inspektor Paweł Wawrzyniak z KPP w Środzie Wielkopolskiej.
Dodaje, że dla części funkcjonariuszy zastosowano pracę zdalną lub wprowadzono pracę zmianową.
Szef średzkiej komendy twierdzi, że nieprawdą jest, aby funkcjonariusze, którzy mieli kontakt z zakażonym naczelnikiem wykonywali czynności procesowe z świadkami lub podejrzanymi.
- Całe postępowanie epidemiczne przeprowadza sanepid, który rozmawia z każdym zakażonym i ustala listę osób, które muszą być na kwarantannie - podkreśla inspektor Paweł Wawrzyniak. - Te insynuacje, które do państwa docierają, to wszystko są to kłamstwa i pomówienia.
Wersji, o której mówi nasz informator nie potwierdza również jeden z funkcjonariuszy średzkiej policji. W rozmowie z portalem zapewnia, że na komendzie są przestrzegane procedury sanitarne.
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.