Andrzej Barański jest reżyserem i autorem scenariuszy blisko sześćdziesięciu filmów fabularnych i dokumentalnych, w tym również realizowanego na naszym terenie dzieła - „Nad rzeką, której nie ma”. W latach 50., jako nastolatek, bardzo często przebywał i mieszkał na plebanii w Wilkowyi. W Jarocinie będzie gościł w czwartek 20 lutego.
Andrzej Barański urodził się w 1941 roku w Pińczowie. W latach 50., ze względu na problemy zdrowotne mamy, sporą część dzieciństwa spędził w Wilkowyi. Tak wspomina ten okres w swoim życiu w książce „Polska na filmowo”: „Ze zdjęciami do tego filmu [„Nad rzeką, której nie ma”] związana jest pewna anegdota. Mój scenograf Bolesław Kamykowski – zresztą znakomity, nieżyjący już fachowiec – udał się w Polskę w poszukiwaniu plenerów do naszego filmu. Po kilku tygodniach wraca i mówi mi, że znalazł miasteczko z dużym basenem. Żerków? – próbowałem zgadnąć. Scenograf o mało nie spadł z krzesła. Nie wiedział po prostu, że ja znam tę okolicę, bo wychowywałem się niedaleko Żerkowa, we wsi Wilkowyja. Moja babcia była tam gospodynią u księdza i wzięła mnie do siebie na plebanię.” Babcia reżysera była krewną księdza dr. Franciszka Pindy - proboszcza parafii Wilkowyja w latach 1945 - 1963 r.
Barański najpierw studiował na Politechnice Śląskiej, a dopiero później w Wyższej Szkole Filmowej w Łodzi. W latach 60. współpracował ze Studenckim Teatrem „Step”, którym opiekował się Tadeusz Różewicz, a Barański napisał dla zespołu blisko 20 sztuk. Filmy zaczął reżyserować w latach 70. Znany jest z produkcji podejmujących problematykę polskiej prowincji. Za „Kobietę z prowincji” w 1986 r. otrzymał podczas Berlinale Nagrodę Międzynarodowej Federacji Krytyki Filmowej.
Za scenariusz realizowanego w 1990 roku m. in. w Żerkowie i Brzóstkowie filmu „Nad rzeką, której nie ma” rok później odebrał nagrodę specjalną Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych Gdańsk-Gdynia.
Wielokrotnie był nominowany do nagrody Złotych Lwów na kolejnych edycjach Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni i w Gdańsku („Kobieta z prowincji”, „Lucyna”, „Tabu”, „Kramarz”, „Nad rzeką, której nie ma”, „Kawalerskie życie na obczyźnie”, „Dwa księżyce”, „Horror w Wesołych Bagniskach”, „Dzień wielkiej ryby”, „Niech gra muzyka”, „Wszyscy święci”, „Parę osób, mały czas”, „Braciszek”).
Reżyser będzie gościł w Jarocinie w czwartek 20 lutego. O godz. 17.00 w kinie „Echo” zostanie pokazany film „Nad rzeką, której nie ma”, a później odbędzie się spotkanie z Andrzejem Barańskim.
Organizatorzy proszą o kontakt - pod nr. tel. (62) 747-11-19 lub mailowo: kino@jarocin.pl - osoby, które w latach 50. były ministrantami w parafii Wilkowyja i pamiętają również służącego do mszy świętych kilkunastoletniego Andrzeja mieszkającego na plebanii. O kontakt proszone też są osoby, które były zaangażowane jako statyści przy realizacji w 1990 roku filmu „Nad rzeką, której nie ma” lub w inny sposób uczestniczyły w Żerkowie w powstawanie tego obrazu.
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się. Również w sieci.
