Nasza pani starosta pojechała do Warszawy, gdzie w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów spotkała się z premierem Mateuszem Morawieckim. Nie była jednak sama. Czego dotyczyły rozmowy i kto jeszcze w nich uczestniczył?
Lidii Czechak, która od listopada ubiegłego roku jest starostą jarocińskim nie można odmówić aktywności. Na pewno wiąże się ona z koniecznością pozyskiwania dodatkowych środków na finansowanie powiatowych inwestycji [o tym przeczytasz TUTAJ].
Niektórzy jednak widzą w działalności jednej z liderów jarocińskiego Prawa i Sprawiedliwości drugie dno. Przewidują, że Lidia Czechak chce wystartować w jesiennych wyborach parlamentarnych i jej aktywność związana jest z budowaniem swojej pozycji w ogólnopolskich szeregach PiS-u oraz staraniami o jak najlepszą pozycję na liście wyborczej.
Czy tak jest. Potwierdzeniem tej tezy mogłaby być jej obecność na niedawnej konwencji PiS-u. Ale przecież do Katowic pojechał z naszego regionu cały autokar działaczy partii rządzącej [więcej na ten temat czytaj TUTAJ].
Tak, czy inaczej Lidia Czechak robi swoje i jej wizyta w Warszawie miała związek z tematem spotkania, w którym oprócz premiera uczestniczyli także: minister Infrastruktury Andrzej Adamczyk oraz inni samorządowcy [to nie pierwsze spotakanie Lidii Czechak, jako starosty z premierem - czytaj TUTAJ].
A tematem były sprawy związane z zapowiadanym przez rząd przywróceniem lokalnych połączeń autobusowych oraz zasad ich dofinansowania przez państwo.
Premier zwracając się do samorządowców, zwrócił uwagę na to, że odtwarzanie połączeń, z których połowa zniknęła w ostatnich 20 latach, ma służyć pobudzeniu przedsiębiorczości oraz zwiększeniu szans biznesu na tworzenie nowych miejsc pracy.
W 2019 r. rząd ma przeznaczyć na ten cel 300 milionów złotych, a w każdym kolejnym - po 800 milionów.
- Dzięki temu obywatele z mniejszych miejscowości, do których dojazd był utrudniony lub niemożliwy, będą mogli dotrzeć środkami transportu publicznego do pracy, szkół, placówek zdrowia - stwierdził Mateusz Morawiecki.