Koniec pobłażliwości dla kierowców przekraczających dozwoloną prędkość. Od dwóch dni obowiązują znowelizowane przepisy i już są pierwsze efekty.
- Na trasie Chwalęcin - Panienka funkcjonariusze zatrzymali do kontroli osobowego peugeota, którego kierujący, 19-letni mieszkaniec powiatu średzkiego, przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym o 54 km na godzinę - mówi portalowi sierż. sztab. Maciej Kaczmarek z Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie. - Tego samego dnia około 16:50 na tej samej trasie policjanci zatrzymali do kontroli kolejnego peugeota. Tym razem auto prowadziła 21-latka, która przekroczyła dozwoloną prędkość na terenie zabudowanym o 55 km/h. Obydwoje kierujący zostali ukarania mandatami karnymi, oraz zgodnie z nowymi przepisami zostały im zatrzymane uprawnienia do kierowania.
Na razie kierowcy stracili prawo jazdy na trzy miesiące. Przy okazji potwierdzili smutną statystykę - że najczęściej przepisy łamią właśnie młodzi użytkownicy naszych dróg. Nieoficjalnie wiadomo, że zatrzymany mężczyzna cieszył się prawem jazdy dopiero od kilku miesięcy.
Obu kontroli dokonano w ramach akcji „Prędkość”. Policjanci są niemal pewni, że mimo zaostrzenia przepisów, kolejne zatrzymania praw jazdy, to tylko kwestia czasu.
Jak jarocińska policja korzysta z nowych uprawnień? Zobacz rozmowę. Więcej o nowych przepisach przeczytasz TUTAJ.