Rada Miejska w Jarocinie głosowała nad nowymi taryfami za wodę i scieki. - Nie ma opcji, żeby nie wprowadzić z dniem 1 czerwca nowej taryfy - mówi Marek Karolczak, prezes PWiK. I ostrzega. - Spółka generuje stratę i banki zaczynają się interesować, co się dzieje w spółce.
Ekonomiczny bilans nie przekonuje radnych. Na komisjach większość była przeciwna wyższym stawkom, lub wstrzymywała się od głosu. Trwa ostra dyskusja.
- Czy mam głosować za podwyżką, czy mam być przeciwna, tak jak do tej pory byłam? Mam moralny dylemat – mówi radna Bronisława Włodarczyk. - Jak ktoś dostaje 12 tys. miesięcznie, to dla niego nie ma różnicy ale dla emeryta, to już jest różnica. Powiecie, że jestem populistką. Nie. Bo ja się z tymi ludźmi spotykam i mi to sygnalizują.
Dyskusja trwa. Na pytania radnych odpowiada prezes PWiK i burmistrz Stanisław Martuzalski.
[AKTUALIZACJA 17.15]
Radny Rajmund Banaszyński zdobył fotokopię wniosku taryfowego i poddaje go szczegółowej analizie. Zadaje pytania.
Banaszyński: - Czy uważa pan, że PWiK powinien osiągać zysk?
Karolczak: - Jeżeli spółka będzie działa na poziomie zerowym, to nie ma możliwości kolejnych inwestycji. PWiK powinien prowadzić taką politykę, żeby wynik był na poziomie do 100 tys. zł. Taką politykę chcę prowadzić.
[AKTUALIZACJA 18.07]
Rada Miejska w Jarocinie nie przyjęła nowych taryf za wodę i ścieki. Za było 3 radnych, 16 głosowało przeciw, jedna osoba wstrzymała się od głosu. Głosowanie poprzedziła kilkugodzinna dyskusja.
(nba)